6-letni syn Flo Ridy walczy o życie! Chłopczyk wypadł z piątego piętra!

Słowa kluczowe:
flo ridasynwypadek
31 marca 2023
Przez: : M.J

Tragiczne wieści dotarły do nas zza oceanu. Syn popularnego rapera walczy o życie po tym, jak wypadł z piątego piętra. Chłopczyk został w ciężkim stanie przewieziony do szpitala. Szczegóły tragedii mrożą krew w żyłach.

Portal Daily Mail poinformował o tragedii, która spotkała syna rapera Flo Ridy. Sześcioletni Zohar Dillard wypadł z okna w bloku, w którym mieszkał wraz ze swoją matką. Warto podkreślić, że do zdarzenia doszło na początku marca, jednak dopiero teraz media poinformowały o tej tragedii.

Leżał na ziemi, nie ruszał się, myślałem, że nie przeżyje” – powiedział mediom sąsiad chłopca.

Syn Flo Ridy w poważnym stanie

Chłopczyk został przewieziony w ciężkim stanie do szpitala. Badania wykazały, że doznał wielu złamań kości, ma uszkodzoną wątrobę oraz zmagał się z wieloma krwotokami wewnętrznymi. Doszło także u sześciolatka do zapadnięcia się płuc.

Niedługo po tragedii głos zabrał raper, który poprosił swoich fanów o modlitwę. Warto jednak dodać, że Flo Rida początkowo nie chciał uznać chłopca za swoje dziecko. Zohar urodził się z rzadką chorobą, którą jest wodogłowie mózgu. Raper wówczas zdecydował o przeprowadzeniu testów DNA wykluczających jego ojcostwo. Ostatecznie okazało się, że jest on ojcem Zohara.

ZOBACZ TAKŻE: Sąd skazał Mikołaja K.! Jest winny niepłacenia alimentów

Dziękuję wszystkim, którzy modlili się za mojego synka. Jest otoczony najlepszą opieką i cudem przeżył upadek. Wciąż prosimy o modlitwę za przynoszącą efekty rehabilitację”- napisał raper w swoich mediach społecznościowych.

6-letni syn Flo Ridy walczy o życie / fot. Instagram.

Matka chłopca po wypadku zdecydowała się złożyć pozwy przeciwko wielu podmiotom. Kobieta twierdzi, że do wypadku doszło przez niedopatrzenie właścicieli i zarządców budynku. Według matki Zohara okna nie posiadały odpowiednich zabezpieczeń. Alexis Adams, czyli matka chłopca domaga się odszkodowania, które następnie chce przeznaczyć na leczenie syna.

“Jako samodzielna mama dziecka o specjalnych potrzebach, czuję, że przeżywam koszmar. Moje serce jest rozbite na milion kawałków. Jestem zdruzgotana, zła i walczę, aby pogodzić się z faktem, że moje jedyne dziecko doznało poważnych obrażeń z powodu umyślnego zaniedbania właściciela mieszkania i innych osób, które nie podjęły niezbędnych środków do zapewnienia bezpieczeństwa”– brzmi oświadczenie matki chłopca.

Daily Mail dotarł także do dokumentów sądowych, z których wynika, że do wypadku doszło 4 marca 2023 roku.

Źródło: dailymail.com / Instagram

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej