Adam Boguta był jednym z najbardziej kontrowersyjnych uczestników 7 edycji Love Island. Wyspa miłości. Finalista reality-show po zakończeniu udziału w programie spotkał się z ogromnym hejtem ze strony internautów. Adam z Love Island postanowił zwrócić się do wszystkich osób, które nie szczędziły mu przykrych komentarzy.
Kilka dni temu dobiegła końca najnowsza edycja Love Island. W programie ponownie poznaliśmy grupę singielek i singli, którzy zgłosili się do programu nie tylko po to, aby przeżyć ogromną przygodę, ale i odnaleźć swoje drugie połówki.
Do finału ostatecznie dostały się cztery pary, ale wygrać mogła wyłącznie jedna. O tym, do kogo trafi nagroda główna w wysokości 100 tys. złotych, decydowali widzowie. Zwycięzcami 7 edycji Love Island zostali Agata oraz Hubert i co warto podkreślić, ich przewaga nad pozostałymi parami była gigantyczna, gdyż Agata i Hubert zdobyli ponad 75% wszystkich głosów od widzów.
Adam Boguta był jednym z finalistów zakończonego już 7 sezonu Wyspy miłosci. Trudno ukryć, że dj nie był wyjątkowo lubiany przez widzów i wielokrotnie podpadł fanom reality-show swoim zachowaniem.
Po zakończeniu udziału w Love Island Adam postanowił zwrócić się do osób, które nie szczędzą mu gorzkich słów.
Adam zamieścił na swoim Instagramie krótki apel. Jak przyznał, nie spodziewał sie tak ogromnej fali hejtu, jaka na niego spadła.
“Naprawdę nie spodziewałem się hejty ze stronu oglądających @loveislandwyspamilosci. Nie pisze tego żeby Wam tłumaczyć, wybielić się itp. Jest mi mega przykro, że tyle ludzi w Polsce uważa mnie za złego człowieka, za podłego, dwulicowego, inni życzą mi śmierci, alby brzydzą się mojej „fałszywej” relacji z Martą.”
Uczestnik Love Island przyznał, że faktycznie jego zachowanie nie zawsze było właściwe, jednak zawsze przepraszał osoby, którym wyrządził krzywdę.
“Ja wiem jak wyglądały sytuacje za które mnie hejtujecie. Zawiniłem kilka razy w programie, za co od razy przepraszałem, bo nie mam problemu z wyciągnięciem ręki do osoby, którym sprawiłem przykrość (w tym momencie Adam zwrócił się do Huberta, Beaty Oli oraz Agaty – przyp. redakcji)”
Adam podkreślił, że odcinki Love Island nie były w stanie pokazać wszystkich sytuacji, które zaszły w willi w pełni, dlatego widzowie mylnie odbierali niektóre momenty.
“Niestety to, że widzicie skrót z naszego życia na wyspie miłości, spowodował, ze niektóre rzeczy, słowa wyrwane z kontekstu pozwoliły Wam wytworzyć sobie tak mocny i tak mylny obraz mojej osoby, że sam na chwile zwątpiłem w swoje dobro, sięgając głęboko w pamięci, czy aby na pewno tak było i wiecie co? Nie było dnia, gdzie mając jaką sytuacje do wyjaśnienia, poszedłbym spokojnie spać i dużo rozmawiałem z Islanderami, właśnie po to żeby być w porządku, żeby było miło i przede wszystkim żeby być szczerym.”
Adam zwrócił się do hejterów z prośbą i zaapelował o więcej życzliwości.
“Mam do Wam tylko jedną prośbę. To już nie chodzi o mnie, ale o innych, bo ja jakoś dam radę, ale zastanówcie się dwa razy zanim napiszecie komuś w prywatnej wiadomości żeby zdechł, ze jest podłym człowiekiem, śmieciem itd. Bo po raz pierwszy w życiu na własnej skórze dowiedziałem się jak potężnym narzędziem jest HEJT. Bo to nie jest konstruktywna krytyka, czy wyrażanie swojego zdania, bo to jest po prostu hejt.” – dodał
źródło: Instagram
