Zacznie się już w sierpniu? To nie są dobre informacje dla osób, które wybierają się na wakacje. Już od jakiegoś czasu zmagamy się z powszechnie panującą drożyzną. Ceny niektórych podstawowych produktów zwalają z nóg. Niestety, pojawiają się głosy, że najgorsze dopiero przed nami. Mówił o tym Krzysztof Jackowski. Najpopularniejszy polski jasnowidz w rozmowie z o2.pl zdradził, co czeka nas w nadchodzące wakacje. Przyznał, że pojawi się wiele tak zwanych “paragonów grozy”.
Inflacja nie zwalnia a ceny podstawowych produktów są nadal wysokie. Czy sytuacja w końcu się jednak poprawi? Niestety, najpopularniejszy polski jasnowidz nie ma zbyt dobrych wieści. Mało tego, wiele wskazuje na to, że najgorsze dopiero przed nami. Już w wakacje – według zapowiedzi Krzysztofa Jackowskiego – jeszcze bardziej na własnej skórze odczujemy to, jak dużo trzeba płacić w sklepach i nie tylko. Apogeum ma nastąpić właśnie podczas letniego wypoczynku. W rozmowie z o2.pl Jackowski twierdził, że sytuacja w chwili obecnej jeszcze nie urosła do rangi kryzysu. To się jednak zmieni:
Prawdę mówiąc, to kryzysu nie ma. Kryzys jest wtedy, jeśli ludzie mają w ręku pieniądze, a towaru nie ma. Teraz jest odwrotnie. Towaru jest mnóstwo, a i ludzie jeszcze – mimo wszystko – żyją na w miarę dobrej stopie.
Niemniej jednak, osoby, które wybierają się w tym roku na wakacje, mocniej odczują to w swoich portfelach. Jackowski wspomniał nawet o paragonach grozy. Oznacza to, że np. nad morzem prawdopodobnie będzie naprawdę drogo. Na łamach o2.pl Krzysztof Jackowski mówił:
“Paragony grozy będą dla tych, którzy będą chcieli używać życia – wczasować i inne rzeczy. Natomiast ceny na razie utrzymają się w normie. […] W wakacje na pewno będą paragony grozy.”
A co czeka nas w sierpniu?
Pierwsza połowa wakacji – nie licząc paragonów grozy – nie powinna być jeszcze najgorsza. Natomiast już sierpień pod względem drożyzny może przyprawiać o naprawdę spory ból głowy. Najpopularniejszy polski jasnowidz uważa, że właśnie wtedy ceny żywności wystrzelą do góry. Odczujemy to na własnej skórze, niezależnie od tego, czy wybieramy się na wakacje, czy zostajemy w domu. Na łamach o2.pl Jackowski mówił:
“Żywność, w moim poczuciu, w drugiej połowie roku, czyli tak od sierpnia, zacznie mocno drożeć i dla ludzi kupowanie żywności będzie dużym problemem, ponieważ zacznie bardzo mocno drożeć.”
źródło: o2.pl; foto: YouTube
