Kolejna wizja profety Krzysztofa Jackowskiego napawa niepokojem. Jasnowidz z Człuchowa tym razem zobaczył kataklizm, który dotknie mieszkańców Ziemi. W swojej wypowiedzi podkreślił, że skutki tragedii będą odczuwalne na całym świecie. Czy naprawdę mamy się czego obawiać?
Jackowski stara się pomagać innym ludziom, korzystając ze swoich paranormalnych zdolności. Przepowiada przyszłość, udziela porad i wsparcia osobom poszukującym odpowiedzi na swoje pytania. Pojawiał się również w telewizyjnych programach, gdzie udzielał wywiadów i dzielił się swoimi doświadczeniami.
Jest ważnym postacią w polskiej społeczności ezoterycznej i cieszy się popularnością zarówno wśród zwolenników, jak i sceptyków. Niektóre z jego przepowiedni zdają się pokrywać z rzeczywistymi wydarzeniami, co sprawia, że wzbudza zainteresowanie i kontrowersje.
ZOBACZ TAKŻE: Jackowski przewidział przyszłość! Przepowiednia się sprawdziła, jej druga część przeraża
Tym razem profeta w jednym ze swoich nagrań opowiedział o kolejnej wizji, której doświadczył. Jackowski wróży kataklizm, którego skutki odczują wszyscy ludzie.
Jeśli wierzyć w słowa jasnowidza Jackowskiego, już niebawem możemy być świadkami katastrofy. Wówczas ludzkość zrozumie, jak ważna w jej egzystencji jest woda. Profeta podkreślił także, że jego wizja była dość wyraźna, a o skutkach nadchodzącej tragedii będzie mówił cały świat.
“Czeka nas na Ziemi kataklizm, o którym będzie mówić cały świat, tak on będzie duży. I przyćmi to na moment całą nienormalność, w której w tej chwili oparach żyjemy. Obawiam się, że i tak ta nienormalność po tym wróci, ale mimo wszystko zobaczyłem to bardzo mocno […]. Jak się stanie ten kataklizm duży, to docenimy rolę wody. Zrozumiemy, jak ważna i potrzebna jest dla nas woda”
Choć Jackowski podkreślił, że początkowo widział w swoich wizjach trzęsienie ziemi, to nie do końca jest pewny, czy kataklizm będzie dotyczył właśnie tego żywiołu. W swoich wizjach zobaczył także cyfrę „5”. Co to oznacza?
”Piąta… Przed piątą… Piąta piętnaście, piąta czterdzieści pięć… Piąta godzina, być może nad ranem. Nie jestem pewny, czy to będzie zdarzenie naturalne, ale jeśli tak będzie, to będzie wyjątkowo silne” – podsumował.
Wierzcie w wizje Krzysztofa Jackowskiego?
Źródło: YouTube
