Samolot rozbił się podczas gaszenia pożaru w Grecji. Koszmar w tym kraju nadal trwa. Potężne, największe od lat pożary, trawią między innymi obszar wyspy Rodos. Gdyby tego było mało, dziś doszło do katastrofy lotniczej w okolicach miasta Karystos. Podczas akcji ratunkowej i gaszenia pożaru z powietrza, samolot canadair rozbił się na pobliskich wzgórzach. W sieci opublikowano nagranie z tego mrożącego krew w żyłach wypadku. Na jego pokładzie znajdowały się dwie osoby, nie wiadomo czy udało im się przeżyć. Szczegóły i materiały poniżej.
Koszmar w Grecji trwa nadal. Pożary trawią tamtejsze wyspy a zarazem najpopularniejsze ośrodki turystyczne. Tysiące turystów ucieka przed śmiertelnym zagrożeniem jakie niesie ogień. W kraju trwają masowe ewakuacje, a jednocześnie walka z morderczym żywiołem. W nią zaangażowani są między innymi polscy strażacy. Niestety, akcja ratunkowa jest bardzo niebezpieczna, czego dowód mieliśmy dziś.
Mianowicie, około godziny 14:00 polskiego czasu, w Grecji rozbił się samolot ratunkowy, który gasił pożary z powietrza. Jak podaje portal informacyjny Wirtualnej Polski, do katastrofy doszło na południu greckiej wyspy Eubea w pobliżu miasta Karystos. Według szczegółowej relacji, maszyna zniknęła z radarów. Na jej pokładzie znajdowały się dwie osoby. Niedługo później w sieci pojawiły się nagrania, które wiele wyjaśniają. Samolot rozbił się po tym, jak wcześniej zaczepił skrzydłem o znajdującą się na zboczach roślinność. Wszystko można zobaczyć poniżej:
ZOBACZ TAKŻE: Przepowiednia Jackowskiego o sztucznej inteligencji zatrważa. Zaczyna się sprawdzać?!
Jak widać na powyższym nagraniu, wypadek wyglądał naprawdę dramatycznie. Niestety, w mediach można znaleźć informacje, że maszyna nie była wyposażona w system katapultowania pilotów. To obniża szanse na dobre wieści, dotyczące ich życia i zdrowia. Póki co nie wiadomo, czy komuś z dwóch osób znajdujących się na pokładzie, udało się przeżyć.
Na miejsce katastrofy skierowano wojsko. Gdy samolot uderzył w ziemię, doszło do eksplozji.
źródło: Wirtualna Polska, YouTube; foto: YouTube
