Najman przegrał w 16 sekund na Clout MMA. Jeden z najpopularniejszych polskich freak fighterów, były zawodnik KSW oraz były pięściarz, wczorajszego występu w nowej organizacji MMA nie może zaliczyć do udanych. El Testosteron musiał uznać wyższość Andrzeja Fonfary – utytułowanego pięściarza, który jest już na sportowej emeryturze. Mimo głośnych zapowiedzi Najmana, Fonfara w kilka sekund pokazał kto jest lepszy. Całą walkę zobaczycie poniżej.
Marcin Najman zanotował wczoraj kolejną porażkę w swojej karierze MMA. Popularny freak fighter przegrał z bardzo utytułowanym polskim byłym pięściarzem, Andrzejem Fonfarą. Kibice od kilku tygodni ostrzyli sobie zęby na ten pojedynek. Za Najmanem przemawiała przede wszystkim formuła walki, czyli MMA. Miała ona go faworyzować, gdyż to Fonfara nie miał z nią nigdy styczności. Do tego Najman zapowiadał, że jest najlepszą wersją siebie i ma życiową formę MMA. Wystarczyło to jednak tylko na 16 sekund pojedynku, bo właśnie po takim czasie Andrzej Fonfara ubił swojego rywala w parterze.
Najman od początku walki ruszył na Fonfarę obszernymi ciosami, z czego dwa doszły do głowy oponenta. Świetny były pięściarz nic sobie jednak z tego nie zrobił, a chwilę później przeprowadził kontratak. Najman wylądował na parterze, a Fonfara dokończył dzieła zniszczenia. Wszystko można zobaczyć poniżej:
Wszystko rozstrzygnęło się w mgnieniu oka 👀
— CLOUT MMA (@cloutmma) August 6, 2023
To było epickie starcie, które przeszło do historii CLOUT MMA 💥 Powtórzmy to jeszcze raz – ANDRZEJ FONFARA triumfuje w walce wieczoru 🏆 pic.twitter.com/0DthXsbzS3
Marcin Najman to taka Natalia Janoszek polskiego MMA. Wymyślił sobie, ze jest zawodnikiem sztuk walki, kosi za to pieniądze, a ludzie cały czas dają się nabrać.
— Kolekcjoner Pamiątek Piłkarskich (@mateuszt86) August 6, 2023
pic.twitter.com/q1Y482MTTV
ZOBACZ TAKŻE: Trumny Barbie – sprzedaje je zakład pogrzebowy. Rozchodzą się w mgnieniu oka
Marcin Najman w swoim stylu nagrał wideo na swój kanał w serwisie YouTube. Tłumaczy tam przyczyny porażki z Andrzejem Fonfarą. Utrzymał stanowisko, które zajmował w wywiadach na gorąco, tuż po porażce. Jego zdaniem niepotrzebnie poszedł po nogi rywala, aby sprowadzić go do parteru – gdyż wcześniej dobrze wychodziła mu praca w stójce, a obszerne ciosy dochodziły do głowy Fonfary.
Najman na wideo zaczął w ten sposób:
“Kurz po walce opada, była ona bardzo krótka, ale za to bardzo treściwa. Z perspektywy wydaje się, że to moje pójście po nogi, które było de facto spóźnione, pozwoliło Andrzejowi skończyć walkę w parterze, było zupełnie niepotrzebne…”
Całą wypowiedź zobaczycie tutaj:
źródło: Twitter, Clout MMA, YouTube; foto: Twitter