Wizja Jackowskiego właśnie się spełnia?! Jego słowa z początku roku, zestawione z obecną sytuacją w kraju – a szczególnie na Podkarpaciu – mogą szokować. Najpopularniejszy polski jasnowidz bowiem już kilka miesięcy temu mówił coś, co można próbować przyporządkować do najnowszych doniesień z Rzeszowa. Krzysztof Jackowski mówił, że ludzie będą uciekać z tego miasta. Czy jesteśmy świadkami ziszczenia się tej mrożącej krew w żyłach wizji?
Krzysztof Jackowski to zdaniem wielu bezapelacyjny numer 1 w naszym kraju w pod względem rankingu jasnowidzów. Sam zainteresowany umiejętnie korzysta ze swojej popularności. Raz za razem dzieli się nowymi wizjami nie tylko ze swoimi widzami, ale również z mediami. Dzięki temu postać Jackowskiego jest niemalże nieustannie obecna w przestrzeni medialnej. Teraz o jasnowidzu znów jest głośno. Wiele bowiem wskazuje na to, że jego słowa z początku roku, znalazły swoje potwierdzenie w rzeczywistości. O co dokładnie chodzi?
Całą sprawę nakreśla Fakt. Mianowicie, porta przypomniał, że Jackowski jeszcze przed paroma miesiącami mówił i mrożących krew w żyłach wydarzeniach, dotyczących Rzeszowa. Na łamach Super Expressu jeszcze w styczniu Krzysztof Jackowski wspominał o ludziach uciekających z wspomnianego miasta. Mówił wtedy tak:
“Boję się tego powiedzieć. Rzeszów to może być rejon, w którym ludzie na własną rękę będą wyjeżdżać. Będą wyjeżdżać, ponieważ będą się czegoś bali. Będą wyjeżdżać nie na stałe, a z myślą, że wyjadą na jakiś czas. Ci, którzy wyjadają i będą chcieli wrócić, będą mieli problem.”
ZOBACZ TAKŻE: Sylwia Peretti zmieniła ofertę sprzedaży ukochanego auta! Tyle chce za „Lucyfera”!
Fakt zauważa, że słowa Jackowskiego ze stycznia tego roku, można przypasować do sytuacji z pojawieniem się groźnej bakterii – właśnie w obrębie Rzeszowa. Mowa rzecz jasna o legionelli. Wczoraj media informowały, że zmarło już 11 osób zakażonych legionellą. Czy najpopularniejszy jasnowidz rzeczywiście to przewidział?
źródło: Fakt.pl, Super Express; foto: zrzut ekranu YouTube