Zmarł gitarzysta słynnej kapeli Dire Straits. Jack Sonni odszedł w wieku 68 lat , a wiadomość o jego śmierci przekazali muzycy z zespołu na oficjalnym profilu na Facebooku.
Jack Sonni od jakiegoś czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi. We wtorek, członkowie zespołu Dire Straits Legacy zamieścili na swoim profilu na Facebooku wpis, w którym poinformowali fanów, że gitarzysta kapeli zmaga się z chorobą i nie wystąpi podczas najbliższych koncertów:
Drodzy fani, niestety Jack Sonni nie będzie mógł wziąć udziału w naszych kolejnych koncertach ze względu na problemy zdrowotne. Jack szybko wraca do zdrowia, czekamy na Was! Z wyrazami miłości, rodzina DSL– przekazali we wtorek muzycy z Dire Straits Legacy.
Niestety, Jack nie powrócił do zdrowia i na następny dzień, tj. 30 sierpnia 2023 roku zmarł w wieku 68 lat. Informacja o śmierci gitarzysty pojawiła się na oficjalnym profilu zespołu na Facebooku:
Nasz ukochany Jack zostawił pustkę w naszym sercu i duszy… Będziemy bardzo za tobą tęsknić, zawsze pozostaniesz z nami – czytamy w poście.
Muzyk urodził się w 1954 roku w USA. W latach 70-ych dołączył do grupy Dire Straits, gdzie zastąpił jednego z założycieli kapeli. W 1985 roku wziął udział w nagraniu multiplatynowej płyty „Brothers in Arms”. W tym samym roku wziął również udział w jednym z najbardziej pamiętnych koncertów Live Aid na londyńskim stadionie Wembley. Zebrane pieniądze z imprezy przeznaczone zostały na ofiary klęski głodowej w Etiopii.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje gwiazda „M jak miłość”. Zmarł Andrzej Precigs
Sonni zrezygnował z koncertowania i odszedł z zespołu pod koniec lat 80-tych. Wówczas urodziły mu się dwie córeczki. Pracował wówczas jako marketingowiec w firmie sprzedającej gitary. Po wielu latach jednak wrócił do koncertowania i przez ostatnie lata występował wraz z pierwotnym składem zespołu Dire Straits Legacy, a także grupą The Leisure Class.
Źródło: RMF24.pl / Facebook