Groźna bakteria w Bałtyku. Po raz kolejny docierają doniesienia o mięsożernej bakterii Vibrio vulnificus, którą wykryto w morzu. Najpierw o niepokojących doniesieniach już w lipcu donosił sanepid Meklemburgii-Pomorza Przedniego w Niemczech. W sierpniu odnotowano pierwsze poważne zakażenie, natomiast teraz dochodzą głosy o pierwszej ofierze mięsożernej bakterii. Szczegóły poniżej.
Niepokojące doniesienia docierają znad Bałtyku. Choć co prawda sezon wakacyjny już za nami i nad morzem aktualnie czas spędza coraz mniej osób, docierają stamtąd wiadomości o wykryciu groźnej bakterii w wodzie. O wszystkim poinformował sanepid Meklemburgii-Pomorza Przedniego w Niemczech.
Warto podkreślić, że pierwsze doniesienia o Vibrio vulnificus w Bałtyku pojawiły się już w lipcu. O tym również donosił sanepid Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Miesiąc później, w sierpniu, zdiagnozowano pierwsze poważniejsze zakażenia mięsożerną bakterią. Wykryto je u 86-letniej kobiety, która – jak podaje RMF24.pl – do wody weszła z ranami otwartymi na ciele. Najnowsze informacje znad Bałtyku są jeszcze bardziej zatrważające. Mianowicie, pojawiła się pierwsza ofiara groźnej bakterii.
Sanepid Meklemburgii-Pomorza Przedniego w Niemczech dokładnie 19 wrześnie przekazał wstrząsającą wiadomość o pierwszej ofierze mięsożernej bakterii z Bałtyku. RMF24.pl podaje:
“Na skutek infekcji Vibrio vulnificus zmarł 74-letni mężczyzna, on także cierpiał z powodu choroby przewlekłej, miał rany na skórze.”
Niemiecka instytucja wystosowała apel do osób z chorobami skóry oraz osób starszych, aby unikały póki co kąpieli w Bałtyku oraz z wodą pochodzącą z Bałtyku. Bakterie Vibrio vulnificus mogą powodować niebezpieczne zakażenia zapalne, zatrucia pokarmowa a niekiedy nawet śmierć – o czym można się przekonać z powyższego komunikatu.
RMF24.pl wymienia też objawy, na które warto zwrócić uwagę po kąpieli w Bałtyku. Należą do nich między innymi: gorączka, ból głowy, ból brzucha, zaczerwienienie i pieczenie skóry, dreszcze, nudności i wymioty.
źródło: RMF24.pl
