FAME MMA wyrzuca kolejnych zawodników zamieszanych w głośną aferę, o której w swoim filmie mówił Sylwester Wardęga! Tym razem angaż w federacji straciła jej gwiazda, Marcin Dubiel, którego Wardęga wspominał w szokującym materiale. Oprócz niego włodarze FAME MMA zdecydowali się nie przedłużyć kontraktu z Agatą Fąk, która również należała do najbardziej medialnych zawodniczek federacji. Jej poprzednia umowa wygasła po ostatniej gali, ale pewne jest, że gdyby sprawy potoczyły się inaczej, “Fagata” nadal byłaby zawodniczką FAME. To jednak nadal nie koniec… Kto jeszcze stracił zatrudnienie w FAME MMA?
Szokująca afera nagłośniona przez Sylwestra Wardęgę nabiera tempa. Sprawą zainteresowały się już najważniejsze organy ścigania w naszym kraju. Na tym jednak wszystko się nie kończy. Osoby wymienione w materiale Wardęgi zaczynają tracić współprace oraz kontrakty, z których otrzymują olbrzymie pieniądze. Najpierw FAME MMA informowało o usunięciu z federacji Michała “Boxdela” Barona, który poza tym, że był zawodnikiem federacji, to także posiadał część jej udziałów i był jednym z najbardziej rozpoznawalnych włodarzy FAME. Teraz organizacja zabrała się za kolejnych zawodników zamieszanych w film Wardęgi.
Mianowicie, opublikowane specjalne oświadczenia, z których dowiadujemy się, że federacja w związku z głośną sprawą żegna dwa kolejne gorące nazwiska – które można było śmiało uznawać za gwiazdy FAME MMA. Mowa o Marcinie Dubielu oraz Agacie “Fagacie” Fąk. Wardęga w swoim nagraniu zarzucał wymienionej dwójce, że od dawna mieli wiedzę na temat okropnych rzeczy, jakich dopuszczał się “Stuu”, jednak nic z tym nie zrobili, a nawet wydawali się go kryć. W oświadczeniu FAME MMA czytamy:
“W nawiązaniu do oświadczenia z dn. 03.10.2023 r. informujemy, że Rafał Pasternak i Krzysztof Rozpara, skontaktowali się z osobą reprezentującą Marcina Dubiela, informując o wypowiedzeniu obowiązującego kontraktu. Federacja zakończyła również w trybie natychmiastowym współpracę z Danielem Pawlakiem. FAME nie zamierza również przedłużać umowy z Agatą Fąk, której kontrakt wygasł po ostatnim występie na gali FAME FRIDAY ARENA 2.”
Federacja postanowiła wydać zbiorcze oświadczenie.
— FAME MMA (@famemmatv) October 5, 2023
Wymagało to chwili, by skontaktować się ze wszystkimi osobami, których poniższe oświadczenie dotyczy. Właścicielom FAME nie udało się skontaktować z Marcinem Dubielem, dlatego informacja o rozwiązaniu kontraktu została… pic.twitter.com/2YYRqmx5JE
ZOBACZ TAKŻE: Jackowski zwiastuje istny horror. Gdzie to się wydarzy?
Oświadczenie, które pojawiło się na Twitterze, federacja skwitowała słowami, że decyzje te są ostateczne i nieodwołalne. Co jednak ciekawe, FAME MMA z federacji wyrzuciło też innego zawodnika, który nie był wymieniony w nagraniu Sylwestra Wardęgi. To Kuba “Paramaxil” Frączak, który postanowił niesmaczne zażartować z całej afery, co także nie spodobało się włodarzom FAME. Ci dali klarowny sygnał, że nie będą tolerować takiego podejścia do sprawy:
“W trybie natychmiastowym Rafał Pasternak i Krzysztof Rozpara poinformowali Kubę „Paramaxila” Frączka o rozwiązaniu kontraktu. Właściciele marki FAME nie chcą współpracować z takimi osobami.”
Od kilku dni jesteśmy świadkami największej internetowej afery w Polsce. Ta sprawa dotyka wiele osób i wiąże się z cierpieniem młodych dziewczyn i ich najbliższych. Obracanie spraw tak poważnych jak pedofilia w tani, niesmaczny żart, jest nie do zaakceptowania.
— FAME MMA (@famemmatv) October 5, 2023
W trybie… pic.twitter.com/clIg6NOEaW
źródło: Twitter – FAME MMA