Szokujące zjawisko na polskich cmentarzach. To się dzieje przed 1 listopada, trzeba uważać

25 października 2023
Przez: : B.Z

Szokujące zjawisko na polskich cmentarzach. “Wszystkich Świętych” zbliża się wielkimi krokami, a z nekropolii dochodzą bardzo niepokojące wieści. Media już teraz nagłaśniają to, że cmentarni złodzieje uruchomili się w tym roku szybciej, niż kiedykolwiek. Z grobów znikają kwiaty, znicze i drogie ozdoby, jednak to nie wszystko. Aż trudno uwierzyć w to, co jeszcze kradną tak zwane “hieny cmentarne”. Jak temu zaradzić? Szczegóły poniżej!

Szokujące zjawisko na polskich cmentarzach. To się dzieje przed 1 listopada, trzeba uważać

1 listopada zbliża się wielkimi krokami – a wraz z nim bardzo ważne święto dla wielu Polaków. Mowa rzecz jasna o “Wszystkich Świętych”. To właśnie tego dnia na cmentarzach gromadzi się najwięcej osób. W święto zmarłych wspominamy tych, których już z nami nie ma – rodzinę, przyjaciół, znajomych, wszystkie bliskie nam osoby, jakie zmarły. Długoletnia tradycja polega na tym, aby ozdabiać groby oraz zapalić na nich znicze. Nieodzowną częścią “Wszystkich Świętych” są również porządki na cmentarzu, których dokonuje się wcześniej – w tygodniu poprzedzającym obchody 1 listopada.

Co jednak ważne, już na kilka dni przed świętem, wiele osób decyduje się zanieść na groby ozdoby, kwiaty, stroiki i znicze. Te niestety padają łupem złodziei. Tak zwane “cmentarne hieny” nie próżnują także w tym roku. Już teraz – mimo że do “Wszystkich Świętych” jeszcze tydzień, pojawiają się informacje o kradzieżach z grobów. Cmentarni złodzieje nie mają żadnych hamulców. Aż trudno uwierzyć w to, co potrafią ukraść z nagrobków…

ZOBACZ TAKŻE: „Rolnik szuka żony”: Ewa brała już udział w innych programach telewizyjnych! Pamiętacie?

Cmentarne hieny kradną nawet… miotły, szufelki i baniaki na wodę. Z grobów znika dosłownie wszystko

Jak donoszą poszkodowani, z grobów nie giną już tylko ozdoby, znicze, kwiaty i stroiki. Bardziej zachłanni złodzieje łaszą się nawet samymi wkładami do zniczów. To jednak nadal nic przy tym, co opowiadają ludzie z niektórych polskich miast.

Mianowicie, jak sami przyznają – hieny cmentarne kradną nawet zmiotki do odgarniania liści. Ponadto giną szufelki, ściereczki a nawet… plastikowe butelki, w których przynosi się wodę do podlewania roślin na grobach.

Niestety, jedyną metodą na uniknięcie kradzieży jest po prostu ozdobienie i posprzątanie grobu na dosłownie ostatni moment przed 1 listopada.

źródło: obcas.pl, o2.pl; foto: aju.pl

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej