Michael Jackson to bez wątpienia jeden z najbardziej znanych artystów muzyki pop. Artysta zmarł 25 czerwca 2009 roku, wywołując falę szoku i smutku na całym świecie. Warto podkreślić, że jego śmierć była nie tylko wielką stratą dla świata muzyki, ale również stała się przedmiotem licznych kontrowersji i spekulacji.
Oficjalną przyczyną śmierci Michaela Jacksona było ostre zatrucie propofolem i benzodiazepinami, które doprowadziło do zatrzymania akcji serca.
Jak się okazało, propofol przez lata był przez Jacksona stosowany jako środek nasenny, przepisywany mu przez jego osobistego lekarza, Conrada Murraya. Po śmierci Jacksona Murray został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci w wyniku niedbalstwa i skazany na cztery lata pozbawienia wolności, chociaż ostatecznie został zwolniony wcześniej z powodu dobrego zachowania.
Wokół okoliczności jego śmierci narosło wiele teorii spiskowych i domysłów. Niektórzy fani i teoretycy spiskowi sugerowali, że śmierć Jacksona była wynikiem spisku lub została sfingowana. Mimo iż teorie te nie mają potwierdzenia w rzetelnych dowodach, w sieci wciąż pojawiają się coraz to nowsze teorie.
Jakiś czas temu jeden z użytkowników TikToka zamieścił na platformie filmik, twierdząc, że nagrał na nim Michaela Jacksona. Osoba łudząco podobna do artysty (lub jak niektórzy sądzą sam Michael), miał pakować zakupy do samochodu pod jednym z kanadyjskich supermarketów.
“Przysięgam na Boga, to jest Michael Jackson. To piep***ny Michael Jackson!” – słychać na nagraniu
Jak można się było spodziewać, pod nagraniem roi się od komentarzy internautów. Chociaż większość z nich nie podziela zdania autora nagrania i nie wierzy w teorie, że Michael Jackson nadal żyje, wiele osób ma nadzieję, że to prawda!
“nawet jeśli to prawda to mam nadzieję, że jest szczęśliwy”
“To może być każdy. Osobiście wierzę że Michael żyje i w końcu jest wolny i szczęśliwy”– czytamy komentarze pod nagraniem
Co myślicie o teoriach na temat sfingowania śmierci Michaela Jacksona?
Zobacz także: Magda Gessler ostro o Palikocie. Nie gryzła się w język po głośnej aferze