Adam Stachowiak, znany z udziału w programie „The Voice of Poland”, odniósł sukces zarówno w muzyce, jak i w życiu osobistym. Mimo że nie wygrał konkursu, jego kariera muzyczna kwitnie, a ostatnio zwrócił na siebie uwagę swoim nawróceniem. Jego żona, Ania, która jest osobą głęboko religijną, zdradziła, że para żyje w białym małżeństwie. O co chodzi?
Adam Stachowiak, który zdobył popularność za sprawą wzruszającego występu w „The Voice of Poland”, gdzie zaśpiewał utwór dedykowany swojej zmarłej mamie, nie wygrał programu, ale jego kariera muzyczna nabrała tempa. Dziś jest piosenkarzem, kompozytorem i prowadzi własną wytwórnię muzyczną.
ZOBACZ TAKŻE: Michał Szpak miażdży TVP. Dantejskie sceny działy się za kulisami „The Voice of Poland”
Ostatnio jednak to nie jego kariera muzyczna, ale życie prywatne budzi największe zainteresowanie. Ania, żona Adama, jest osobą głęboko religijną, podczas gdy Adam był agnostykiem. Mimo że para wzięła ślub cywilny, Ania nigdy nie namawiała męża do nawrócenia. Postanowiła, że jeśli Adam ma uwierzyć, to musi to zrobić sam, bez nacisków ze strony innych. Dodajmy, że para doczekała się dwóch córek.
Podejście ukochanej muzyka przyniosło zamierzony skutek. Ania regularnie publikuje treści w mediach społecznościowych, opowiadając o swoim życiu z Adamem. W jednym z ostatnich nagrań wyjawiła, że od jakiegoś czasu para żyje w białym małżeństwie, czyli powstrzymuje się od współżycia. To wywołało spore zainteresowanie internautów, więc Ania postanowiła wyjaśnić powody takiej decyzji.
“Co to znaczy białe małżeństwo? Określenie to stosuje się do związku małżeńskiego, w którym nie ma współżycia seksualnego. Dla małżeństw, które decydują się na takie zobowiązanie w pełni świadomie, brak seksu nie stanowi problemu”- czytamy na drmax.pl.
Jak słyszymy, jest to dla nich sposób na zachowanie większej troskliwości, czułości i szacunku wobec siebie nawzajem. Teraz gdy Adam zdecydował się nawrócić i iść w stronę Boga, powstrzymywanie się od współżycia pomaga im w tej drodze. Rozmawiają na ten temat bardzo często i są otwarci na te tematy, ale bardzo mocno trzymają się swoich postanowień.
“Przede wszystkim jesteśmy dla siebie bardziej troskliwi, bardziej czuli, traktujemy się z należytym szacunkiem. […] Teraz kiedy Adam zdecydował się już iść w stronę Pana Boga, iść po sakramenty, to właśnie brak współżycia pomaga nam w tej drodze. Rozmawiamy o tym bardzo często, jesteśmy otwarci też na te tematy, ale staramy się bardzo mocno wytrwać w naszych postanowieniach”– wyjawiła kobieta w sieci.
Ania podkreśliła również, że chcą zachować wstrzemięźliwość do czasu ślubu kościelnego, który ma odbyć się latem.
Źródło: Cytaty.pl / Instagram
