W minioną niedzielę Paulina i Jakub Rzeźniczakowie potwierdzili, że niedawno zostali rodzicami i zdradzili, jak nazwali swoją córeczkę. Teraz żona piłkarza wróciła na swoim profil po wielu dniach przerwy i wyraźnie wzruszona mówiła o swoim zniknięciu z Instagrama.
Życie prywatne Jakuba Rzeźniczaka od wielu lat wzbudza ogromne zainteresowanie mediów. Przypominamy, że po głośnym rozstaniu z Edytą Zając Kuba zaczął spotykać się z Magdaleną Stępień, jednak ich związek rozpadł się krótko przed przyjściem na świat ich zmarłego w połowie lipca 2022 roku synka Oliwiera.
Niedługo później okazało się, że sportowiec zaczął spotykać się z Pauliną Nowicką, którą wkrótce poślubił. We wrześniu ubiegłego roku para ogłosiła, że spodziewają się dziecka. Po miesiącach radosnego oczekiwania na córeczkę, w minioną niedzielę Rzeźniczakowie ogłosili, że zostali rodzicami. Małżeństwo przekazało, że ich córeczka przyszła na świat 10 lutego i otrzymała na imię Antosia.
Internauci, którzy bacznie śledzili profile zarówno Kuby, jak i Pauliny, słusznie zauważyli, że para przestała być aktywna w sieci ostatnich tygodniach. Na ich profilach przestały pojawiać się nowe zdjęcia oraz relację i jak się później okazało, dopiero po kilku dniach od przyjścia na świat ich dziecka, para potwierdziła radosne informacje w sieci.
“Antoninka 🩷
10.02.2024 ” – napisali pod zdjęciami
Teraz po wielu dniach przerwy Paulina Rzeźniczak wróciła na swoim profil i zwróciła się do swoich obserwatorów.
Paulina Rzeźniczak po przerwie, powróciła do aktywności na Instagramie i podziękowała wszystkim za tak liczne gratulacje i wsparcie, które otrzymywali. Podkreśliła, jak bardzo docenia zainteresowanie i wsparcie ze strony obserwatorów, nawet podczas jej nieobecności w sieci. Żona piłkarza nie kryła wzruszenia i z trudem opanowywała łzy.
“Chciałam Wam podziękować za wszelkie gratulacje składane w komentarzach, jak i w wiadomościach prywatnych. Jakub, ja i Antoninka bardzo dziękujemy. Jest nam bardzo miło. Ale chciałam też podziękować za wiadomości podczas mojej nieobecności na Instagramie. Jest mi bardzo miło, że tak wiele osób troszczy się o mnie i że zastanawiacie się, co u mnie słychać i czy wszystko w porządku. Dziękuje Wam bardzo za to, doceniam te wiadomości.”
Jak zapewniła, cała rodzina ma się dobrze i teraz, będąc już w domu, mogą w pełni cieszyć się wspólnie spędzanym czasem. Paulina obiecała również swoim obserwatorom, że niebawem zdradzi szczegóły dotyczące tego, jak wyglądało ich życie podczas nieobecności w mediach społecznościowych.
“Nie jestem w stanie odpisać na wszystkie, dlatego nagrywam tutaj wiadomość. U nas wszystko dobrze, jesteśmy już w domku, w końcu możemy się cieszyć wspólnie spędzanym czasem. Postaram się Wam troszeczkę poopowiadać w międzyczasie, jak to u nas wyglądało podczas naszej nieobecności.”