W jednym z ostatnich podcastów Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego gościem był Jakub Błaszczykowski. Piłkarz zapytany został przez gospodarzy o swój rzekomy konflikt z Robertem Lewandowskim. Przy okazji rozmowy Kuba Wojewódzki nawiązał do pewnej sytuacji, która spotkała go z piłkarzem FC Barcelony. Dziennikarz wyjawił treść sms-a, którego otrzymał od Lewego. Wojewódzki nie krył swojego zaskoczenia.
Kuba Wojewódzki to niewątpliwie jedna z najbardziej znanych postaci medialnych w polskim show-biznesie. Swoją rozpoznawalność zyskał jako juror w muzycznym talent show “Idol”. Jego poczucie humoru i spora charyzma zostały szybko docenione przez widzów. Dzięki temu dziennikarz otrzymał swój autorski program w Polsacie, który po jakimś czasie został przeniesiony do TVN.
ZOBACZ TAKŻE: Tak wygląda apartament Wojewódzkiego
Od tego czasu program Wojewódzkiego nadal gości na antenie stacji. Ponadto wraz z Piotrem Kędzierskim, Kuba prowadzi podcast w Onet “Wojewódzki&Kędzierski”.
W ostatnim czasie jednym z gości podcastu był Jakub Błaszczykowski, jeden z najlepszych polskich piłkarzy. Sportowiec obecnie udziela wielu wywiadów w związku z premierą filmu “Kuba”, który opowiada o życiu i karierze Błaszczykowskiego.
Od jakiegoś czasu w mediach mówiło się o rzekomym konflikcie piłkarza z Robertem Lewandowskim. Przypomnijmy, że obaj swego czasu byli zawodnikami niemieckiego klubu Borussi Dortmund. Później, Lewy został zawodnikiem Bayernu Monachium a od niedawno gra w FC Barcelonie.
W rozmowie z Błaszczykowskim, Wojewódzki i Kędzierski podjęli temat wysokich zarobków piłkarzy. Dziennikarze zapytali Kuby o to, czy w związku z tym Lewandowski przejawiał cechy narcyzmu. Wówczas Wojewódzki nawiązał do jednej z sytuacji, która przydarzyła mu się z Lewym.
Król TVN-u wspomniał o tym, że kilka lat temu zaprosił piłkarza do siebie do domu. na imprezę. Wówczas panowie zrobili sobie wspólne, zabawne zdjęcie, które później Kuba zamieścił w swoich social mediach. Jak się okazało, nie spodobało się to Lewandowskiemu, który wysłał wiadomość do dziennikarza. Wojewódzki nie krył zaskoczenia treścią sms-a, podkreślając, że przy okazji innego spotkania na urodzinach Lewandowskich , jako jedyny nie robił zdjęć i nie wrzucał ich w swoje media społecznościowe:
Poznaliśmy się wiele lat temu. Mieliśmy prywatne spotkanie u mnie w domu parę lat temu. Zrobiliśmy sobie śmieszne zdjęcie w kuchni, które wrzuciłem w mediach społecznościowych. Ku memu zdziwieniu dostałem od niego SMS-a o treści “jeśli będziesz wrzucał zdjęcia po spotkaniach ze mną, to przestaniemy się spotykać”. Ja wtedy pomyślałem “to bardziej ty aspirujesz do mojego świata niż ja do twojego”. Natomiast byłem ciekaw, czy to jest zmiana, bo gdy byłem parę lat temu na jego urodzinach i prosili, by nie robić zdjęć, to byłem jednym z nielicznych, który tych zdjęć nie robił. A wszyscy inni wrzucali je w mediach społecznościowych
Błaszczykowski odpowiedział, że ciężko mu aktualnie ocenić zachowanie Lewandowskiego, gdyż od lat nie miał z nim kontaktu:
“Myślę, że nawet w filmie widać, że Robert zmienił się w sposobie postrzegania naszego konfliktu. Każdy z nas potrzebował czasu, aby dojść do wniosku, że mieliśmy zbyt duże ego” – powiedział Jakub.
Zaskoczyło was zachowanie Roberta Lewandowskiego?
Źródło: Instagram, podcast “Wojewódzki&Kędzierski”