Najwyraźniej Edycie Górniak puściły nerwy. Po tym, jak na profilu Kuby Wojewódzkiego pojawiło się zdjęcie promujące nowy sezon show, piosenkarka mocno zaatakowała prezentera.
Kuba Wojewódzki to program telewizyjny typu talk-show, prowadzony przez Kubę Wojewódzkiego. Do programu zapraszani są goście, którzy w założeniu mają przyciągać przed ekrany jak najwięcej widzów.
Już wiosną na antenie TVN pojawi się 21. sezon programu Kuby Wojewódzkiego. Premierowy odcinek zawita na ekranach już 5 marca. Póki co sam prowadzący nie zdradził nazwisk gości, których w tym sezonie zaprosi na kanapy do rozmowy, jednak zdjęciem, których zachęcił do oglądania swojego programu, wywołał niemałą burzę.
Na profilu Kuby Wojewódzkiego pojawiło się zdjęcie z Edytą Górniak, która faktycznie gościła u showmana w programie kilka lat wcześniej. Post Wojewódzkiego miał sugerować, że to właśnie być może diva polskiej sceny muzycznej ponowie pojawi się u niego w programie, jednak sporo zamieszania wywołał opis zdjęcia, w którym dziennikarz nawiązał do kontrowersyjnych poglądów piosenkarki.
Na odpowiedz Edyty Górniak nie trzeba było długo czekać.
Na profilu Kuby Wojewódzkiego pojawiła się zapowiedź nowego sezonu jego show. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdy nie fakt, że prezenter zachęcił do oglądania kolejnej edycji swojego programu, pokazując zdjęcie z Edytą Górniak. Sporo zamieszania wywołał podpis zdjęcia.
“Czy jest Królową Foliarzy? Czy Lady Gaga pije krew niemowląt? Czy pandemia to sygnał niebios? Dlaczego butelkowana woda jest uśmiercana i kto z szoł biznesu to reptilianin. Zapraszam na Ucztę Szatana 🫣📺😈” – napisał Wojewódzki
Edyta Górniak była wyraźnie oburzona postem Wojewódzkiego. Na swoim profilu zwróciła się do dziennikarza, pytając, czy naprawdę musiał wykorzystać jej nazwisko do promowania swojego show.
“Naprawdę potrzebujesz aż mojego nazwiska, żeby zapewnić sobie uwagę? Domyślam się, że pożyczasz je na potrzeby startu jakiegoś nowego programu. Boisz się, że samemu by się nie udało Kubuś? Wiem, że bardzo liczysz na odwet, czyli promocję, więc chętnie ci pomogę skoro i tak już zapożyczyłeś sobie moje nazwisko” — zaczęła.
Ale to dopiero początek! Górniak poszła o krok dalej. Jak przyznała, być może takie zachowanie Wojewódzkiego to odwet za to, że nie przyjęła zaproszenia do jego podcastu.
“Ej a może to tylko ujma dla ego, że po ponad roku twoich starań nie przyjęłam zaproszenia do twojego podcastu? Chętniej niż do Ciebie pójdę do Żurnalisty, który znakomicie przygotowuje się do rozmów i ma pasję poznawania ludzi. Ba! Nie musi obrażać swoich gości, żeby mu się “klikało”. Na pewno się ze mną w tym zgodzisz” — kontynuowała.
Edyta Górniak poszła na całość, wyciągając na jaw różne domniemane tajemnice, w tym krążącą od pewnego czasu tę dotyczącą orientacji Wojewódzkiego.
“Może pożyczenie mojego nazwiska to wyraz leku o swój własny byt. A może próbujesz odwrócić uwagę od plotek, że jesteś gejem i każdą kobietę używasz, aby to przykryć? A może po prostu tylko tyle zrozumiałeś, ile umiałeś przez swoje drugie życie — używać ludzi do swoich celów. A może zwyczajnie wziąłeś za to kaskę. Jak przystało na klauna” — dodała
Jak zareaguje Wojewódzki na tę burzę, która nagle się rozpętała?