W drugim odcinku 28. sezonu Kuchennych rewolucji Magda Gessler zawitała na warszawski Ursynów. Tam swoją restaurację prowadzi 48-letni Marcin. Mimo wieloletniego doświadczenia w gastronomii musiał skorzystać z pomocy znanej restauratorki. Czy udało się odmienić ten lokal na kulinarnej mapie Polski?
Magda Gessler, znana z przeobrażania polskich restauracji, ponownie zagościła na Ursynowie, tym razem aby zmienić góralską knajpę Karpielówka. W przeszłości z sukcesem przekształciła gruzińską restaurację Gaumarjos, która do dziś jest wzorem dla wielu. Jednakże nie każda rewolucja udawała się bezbłędnie, jak w przypadku restauracji chorwackiej Papalina, gdzie problemem okazał się niesforny kucharz.
ZOBACZ TAKŻE: “Kuchenne rewolucje” w Bydgoszczy: “Gusto Kuchnia & Wino” to teraz “Dzikowisko”. Właściciele tonęli w długach!
Tym razem właściciel restauracji Karpielówka poprosił o pomoc Gessler, ponieważ lokal zaczynał tracić dawną renomę. Wskazano na problemy z rozpoznaniem składników dań, ich brakiem oraz niedoprawieniem potraw, jak chociażby kaczka na duszonych jabłkach. Dodatkowo pojawiły się problemy z czystością w kuchni oraz kwestie związane ze stosunkami pracy, jak brak umów i niewypłacanie wynagrodzeń. Sytuację dodatkowo komplikowała niejasność co do właściciela lokalu, co spowodowało konieczność interwencji prawnika Magdy Gessler.
“W drugim odcinku Magda Gessler wybiera się na warszawski Ursynów. Właściciel restauracji “Karpielówka”, Marcin, jak sam twierdzi, przejął restaurację 9 miesięcy temu i nie wiedział, jakie są koszty utrzymania lokalu 🫣🫣”
Jednak w restauracji nie brakowało innych problemów – od kiepskiej jakości kuchni po brak umów dla pracowników. Właściciel restauracji w pewnym momencie nawet zgłosił wątpliwości co do legalności działalności. Do tego wszystkiego dochodził bałagan w kuchni, który tylko pogarszał sytuację.
Restauracja była w fatalnym stanie. Pracownicy nie szczędzili słów na opis tego, co widzieli. Jeden z nich stwierdził, że zapach był tak odrażający, że aż miał ochotę wymiotować. Sytuacja była na tyle niebezpieczna, że niektórzy zastanawiali się, czy warto wracać do pracy kolejnego dnia.
Magda Gessler nie mogła pozostać obojętna na te doniesienia. Jednakże próby wprowadzenia zmian napotykały na przeszkody. Właściciel miał kłopoty z pokazaniem wyciągów z konta bankowego, twierdząc, że nie może się zalogować.
Wobec takiej sytuacji Gessler postanowiła skonsultować sprawę ze swoim prawnikiem, przyznając, że ma “dwoiste odczucia”. Z jednej strony chciała pomóc, ale z drugiej strony potrzebowała pewności, że nie jest oszukiwana. Postanowiła zawiesić rewolucję na dwa tygodnie, dając właścicielowi czas na uregulowanie spraw finansowych.
“Mam bardzo dwoiste odczucia. Albo jesteś ofiarą, albo robisz mnie w konia? […] Muszę mieć pewność, że pomagam właściwej osobie. Jeśli ja się przekonam, że on jest ofiarą tej sytuacji, a pan mi to zapewni, to ja będę kontynuować rewolucje. Jeśli nie, to niestety muszę ją przerwać”
Po dwóch tygodniach właściciel odzyskał dostęp do konta bankowego i zaczął spłacać długi. Gessler zdecydowała się zmienić nazwę restauracji i menu, dając jej drugą szansę na poprawę.
Po przeprowadzeniu Kuchennych Rewolucji Karpielówka zmieniła się w Karczmę u Ceprów, zachowując jednak góralski charakter i menu. Zmienił się nie tylko wystrój, ale także szyld, który już od progu zapraszał gości na pyszną góralską ucztę.
Wśród propozycji Magdy Gessler znalazły się m.in. pulpeciki z baraniny duszone w warzywach z kaszą perłową oraz kwaśnica parzybroda na baraninie ze skwarkami i ziemniakiem. Nie zabrakło także deserów, takich jak Napoleonka z musem mascarpone i oscypkiem, czy ptyś z kremem mascarpone i chałwą, polany syropem klonowym.
Odcinek z Karczmy u Ceprów został wyemitowany w czwartek, 14 marca 2024 roku o godzinie 21:35 na antenie TVN.
Źródło: haloursynów.pl / Instagram