W ostatnim odcinku Love Island emocje sięgnęły zenitu. Niespodziewanie aż czworo uczestników musiało opuścić Wyspę Miłości.
W ostatnim odcinku Love Island odejście Dana wywołało burzę emocji. Emi cały czas zmagała się z poczuciem winy. W rozmowie z Adrianem i Darią przyznała, że relacja między nią a Danem dobiegła końc, i nie widziała możliwości jej kontynuacji. Jednak atmosfera na Wyspie była napięta. Adrian, próbując pocieszyć dziewczynę, zapewnił ją, że nie jest winna za decyzję Dana.
Nagle do ogrodu powrócił Dan, pragnąc wyjaśnić sytuację. Poprosił Emi o dokładne uzasadnienie swojej decyzji. Emi bez ogródek wyznała, że słowa “Kocham cię”, które usłyszała od chłopaka, nie brzmiały dla niej wiarygodnie. Dla niej były one bardzo ważne, a w ustach Dana brzmiały nieprzekonująco. To sprawiło, że Emi nie traktowała powagi jego zachowania, uważając, że po tak krótkim czasie spędzonym razem nie mogą być one autentyczne. Dodatkowo oczekiwał od niej zwrotnej deklaracji, co było dla niej ogromnym “sygnałem ostrzegawczym”. Rozmowa była trudna, ponieważ Dan nie chciał przyjąć do wiadomości argumentów Emi, ale ostatecznie dziewczyna potwierdziła, że między nimi nie ma szans na kontynuację relacji.
Po rozmowie Emi i Dan dołączyli do pozostałych Islanderów, którzy w kuchni czekali na dalszy rozwój sytuacji, choć sami nie byli pewni, o co chodzi. Wszyscy byli zdezorientowani.
Następnego ranka islanderów czekało spore zaskoczenie. Od razu po przebudzeniu zostali poinformowani, że muszą wybrać parę najlepiej i najgorzej dopasowaną. Okazało się, że najmniej dopasowaną parą byli Wiki oraz Daniel. Nie da się ukryć, że ogromnym zaskoczeniem było, gdy uczestnicy otrzymali wiadomość, że mają 30 minut na opuszczenie willi.
Rafał i Asia, uznani za najlepiej dopasowaną parę, mieli wyznaczyć parę, które ich zdaniem nie rokuje, aby przerodzić się w trwały związek. Z ogromnym trudem islanderzy ogłosili, że Bartek i Patrycja muszą opuścić hiszpańską willę.
Jarek był tak poruszony, że nie ukrywał swoich łez. Silnie związał się z Bartkiem, więc trudno mu było zaakceptować odejście swojego bliskiego przyjaciela z wyspy. Zaskoczenia nie ukrywał sam Adrian, który wahał się, czy również powinien podjąć decyzję o opuszczeniu programu i dołączenia do Wiki. Jak twierdził, jego uczucia były prawdziwe. Wahał się i nie wiedział, jak się zachować, jednak po rozmowach z pozostałymi Islandersami postanowił zostać.
Emi nie ukrywała, że odejście Wiki mogło być dla niej znakiem i jak przyznała, chętnie bliżej poznałaby Adriana. Uczestnik nie był jednak pewny, czy chce brnąć w tę relację, twierdząc, że chętnie zbliżyłby się do Asi.
Wieczorem Dan i Adrian zaskoczyli wszystkich i zorganizowali podwójną randkę z Darią i Asią. Rafał i Emi byli nieco zdziwieni tym, co widzą i obserwowali wydarzenia z kanapy obok. Niespodziewanie Rafał otrzymał wiadomość, z której wynikało, że noc spędzi razem z Asią w Kryjówce.
Już w następny odcinku Love Island do uczestników dołączy nowy Islander, ale to nie wszystko. Gościem specjalnym będzie także Rafał Maserak. Na Wyspie miłości szykują się spore emocje!