Ostatnie doniesienia w polskim show-biznesie wstrząsnęły opinią publiczną, ujawniając akta sądowe dotyczący kontrowersyjnych działań Dagmary Kaźmierskiej, znanej m.in. z programu “Królowe życia”. Rafał Grabias, także związany z tym programem, nie pozostał obojętny na te wydarzenia, wyrażając swoje opinie bez żadnych oszczędności zarówno wobec byłej koleżanki, jak i stacji Polsat. Co sądzi o skandalu z Kaźmierską w roli głównej? Zobaczcie!
Po odejściu Kaźmierskiej z programu “Tańca z Gwiazdami”, zaczęły pojawiać się bulwersujące informacje na temat jej postępowania, ujawnione właśnie w wyniku wycieku akt sądowych. Według tych dokumentów celebrytka miała być zamieszana m.in. w zlecenie pobić oraz gwałt na uciekinierce z domu publicznego, co wstrząsnęło opinią publiczną.
Rafał Grabias, znany widzom z udziału w “Królowych życia”, nie zasłonił ust w kwestii tego skandalu. W swojej ostrej wypowiedzi na Instagramie, obarczył zarówno Dagmarę, jak i telewizję Polsat odpowiedzialnością za promocję kontrowersyjnej postaci w programie “Tańca z Gwiazdami”. Zdaniem Grabiasa, działania stacji mają na celu wyłącznie zwiększenie oglądalności, nawet kosztem kontrowersji:
“Stacja Polsat odcina się od “Królowych życia”. Teraz wszyscy udają, że nie wiedzieli, jaka jest jej przeszłość! Jest to obrzydliwe! Zarówno poprzedni, jak i obecny dyrektor programowy, świadomie zatrudnił Królową. Bo miała przynieść zyski. I przyniosła niemałe. Zbudowała oglądalność stacji TTV, następnie przyniosła niesamowitą oglądalność Polsatowi. Coś poszło nie tak! Teraz stacja Polsat na siłę próbuje się wygumkować i odciąć się od Królowej. Sponsorzy się wycofali, a więc stacja wkłada głowę w piasek.”
Zobacz także: Ślub Dagmary Kaźmierskiej odbył się w więzieniu! Poznajcie mało znane fakty z przeszłości Królowej życia!
Należy podkreślić, że relacje między Grabiasem a Kaźmierską nie były nigdy usłane różami, co może tłumaczyć jego ostre reakcje na obecną sytuację. W swoim poście na Instagramie, Rafał nie krył oburzenia, co doskonale obrazuje jego opinię na temat zaistniałych wydarzeń. Nie oszczędził również stacji telewizyjnej, sugerując, że promowanie kontrowersyjnych postaci może być kierowane jedynie chęcią zysku i zwiększenia widowni:
“I żeby była jasność. Królowa poniosła karę. Ma czystą kartę. Jest wolnym człowiekiem. To naturalne, że idzie do programów telewizyjnych. Pytanie, gdzie podziała się moralność ludzi, którzy tworzą i decydują, kto będzie występował – robił show. Z dala od show biznesu. Zdecydowanie wolę uprawiać swoje kwiatki.
Skandal wokół Dagmary Kaźmierskiej to tylko jedno z wielu zdarzeń, które podnoszą pytania o granice akceptowalnego zachowania w show-biznesie i odpowiedzialność stacji telewizyjnych za promowanie kontrowersyjnych postaci.
Źródło: Akpa, Instagram Dagmary Kaźmierskiej, Rafała Grabiasa