Pod koniec sierpnia Filip Chajzer miał zmierzyć się w walce z Gimperem podczas kolejnej gali FAME MMA. Jak się okazuje, dziennikarz nie pojawi się na gali organizacji. W obszernym oświadczeniu Chajzer wyjaśnił dlaczego zerwał umowę z federacją.
31 sierpnia Filip Chajzer miał stanąć do pojedynku z Gimperem podczas 22. gali Fame MMA. Udział dziennikarza we freak-fightowej walce wzbudziło sporo kontrowersji wśród internautów. Wielu zarzuciło Chajzerowi hipokryzję, gdyż jeszcze kilka miesięcy temu 39-latek zapewniał, że nie pojawi się w oktagonie.
Swoją decyzję Filip tłumaczył zarówno sporym zarobkiem, ale także chęcią zmierzenia się ze swoimi słabościami. Dziennikarz wydał obszerne oświadczeni, w którym zwrócił się do swoich hejterów:
“Piszą, że jestem sprzedajną K__WĄ…. I to jest wielki merytoryczny błąd bo ja jestem najdroższą w mieście sprzedajną K__WĄ. Piszą też, że mówiłem u Wojewódzkiego, że nie przyjmę takiej propozycji bo trzeba mieć godność. No to patrzcie – zmieniłem zdanie ☺️ i co ? I nic 😎 Jest perfect bo oprócz zarobionej kasy odpadli też ludzie podający się za przyjaciół (tak Maciej to o Tobie)”.
Wiele wskazuje jednak na to, że do Chjazer i |Gimper nie zawalczą podczas 22. gali Fame MMA, o czym poinformował sam zainteresowany. Dziennikarz wydał na swoim profilu na Facebooku oświadczenie, w którym wyznał, że stracił zaufanie biznesowe do organizacji i wyzwał Gimpera do walki poza federacją:
Gimper WAFLU wyzywam Cię na pojedynek. Formuła K1. Na wadze zejdę do 90kg w dniu walki. Tylko nie w FAME MMA. Straciłem zaufanie biznesowe do tej organizacji. TO WAŻNE – Oficjalnie przez krzywe ruchy FAME MMA rezygnuję z udziału w walce z Tobą na PGE NARODOWY.
Chajzer podkreślił, że zrywa umowę z organizacją Fame MMA
Zrywam umowę, która chyba była i tak niewiele warta. Ja w biznesie jestem sztywny, druga strona mniej. Szczegóły zostawię dla siebie.
Dziennikarz zaproponował Gimperowi walkę, za której dochód przeznaczą na wybrany cel charytatywny:
Nie dostaniesz za walkę ze mną złamanej złotówki. Ja też nie, ale napier_a_ć będziemy się jak za 10MLN zielonych bo cały dochód z biletów i PPV pójdzie na wybrany przez nas wspólnie cel charytatywny.
Filip wyjaśnił, dlaczego zależy mu na walce z youtuberem:
Dlaczego chce się bić ? Bo te treningi zmieniły moje życie, bo znowu czuję czym jest naturalna dopamina, bo znowu cieszę się życiem – w sumie to jak nigdy. Jedziemy z tym (JUŻ NIE) koksem. Gimper, przyjmiesz czy jesteś czereśnia łasa na kasę? Termin oraz cel przekazania pieniędzy do wspólnego ustalenia
Warto zaznaczyć, że w momencie publikacji tego artykułu post Chajzera zniknął z jego Facebooka. Wiecie, o co może chodzić?