Rodzina królewska przeżywa smutek po stracie lorda Roberta Fellowesa, który zmarł 29 lipca 2024 roku w wieku 82 lat. Blisko związany z Williamem i Harrym, odegrał istotną rolę w ich życiu po śmierci księżnej Diany.
Fellowes, szwagier księżnej Diany i były prywatny sekretarz królowej Elżbiety II, zmarł w wieku 82 lat. Był szwagrem księżnej Diany oraz wujkiem książąt Williama i Harry’ego. Jego śmierć została potwierdzona przez Charlesa Spencera, brata Diany, który na Instagramie opisał Fellowesa jako “gentlemana z bogatym poczuciem humoru, ogromną wiedzą i niewzruszoną uczciwością”.
Odszedł mój cudowny szwagier, Robert. Był gentlemanem z bogatym poczuciem humoru, ogromną wiedzą i niewzruszoną uczciwością. Spoczywaj w pokoju.- napisał
Robert Fellowes urodził się 11 grudnia 1941 roku w Sandringham. Ukończył Eton College i służył w Scots Guards, zanim rozpoczął karierę w sektorze finansowym. W 1977 roku dołączył do biura rodziny królewskiej, gdzie służył przez ponad dwie dekady, ostatecznie pełniąc funkcję prywatnego sekretarza królowej Elżbiety II w latach 1990-1999.
Po odejściu z tej roli został baronem i zasiadał w Izbie Lordów. Jego postać pojawiła się także w popularnym serialu “The Crown”.
Fellowesowie, mieszkający na terenie Pałacu Kensington, mieli bliskie relacje z Williamem i Harrym. Jane Fellowes, żona Roberta i siostra księżnej Diany, brała udział w wielu ważnych wydarzeniach rodzinnych, w tym na ślubie Harry’ego z Meghan Markle oraz ceremonii odsłonięcia pomnika Diany.
Jane Fellowes towarzyszyła również księciu Harry’emu podczas nabożeństwa upamiętniającego 10. rocznicę Igrzysk Invictus w maju 2024 roku.
Śmierć Roberta Fellowesa to ogromna strata dla rodziny królewskiej oraz bliskich książąt Williama i Harry’ego. Jego życie i kariera były pełne poświęceń i oddania służbie królowej oraz rodzinie. Fellowes pozostanie w pamięci jako człowiek o wielkiej uczciwości i niezwykłym poczuciu humoru
