Dominika, partnerka Marcina Hakiela, postanowiła ujawnić kulisy zwolnienia tancerza z programu “Taniec z gwiazdami”. Na Instagramie wyraziła swoje przekonanie, że za decyzją Polsatu stoi była żona Hakiela, Katarzyna Cichopek.
Marcin Hakiel, który po długiej przerwie powrócił do “Tańca z gwiazdami” w poprzedniej 14. edycji, tańcząc z Dagmarą Kaźmierską, miał nadzieję, że będzie kontynuować swoją przygodę w programie. Jak również wiadomo, niedługo wraz z nową partnerką przywita na świecie swoje trzecie dziecko. Zapewne tancerz liczył na angaż w popularnym show, dzięki któremu cały czas jest na jego temat głośno. Niestety, kilka dni temu okazało się, że w nowej edycji nie zobaczymy go na parkiecie.
Według portalu Plotek, decyzja Polsatu była związana z obecnością Katarzyny Cichopek w stacji. Pomimo decyzji Polsatu, Marcin Hakiel zachował spokój. Chce się przygotować do przyjścia na świat dziecka i nie bierze braku angażu w “Tańcu z gwiazdami”, jako porażkę.
“W ogóle nie był rozczarowany. Specjalnie też o to nie zabiegał. Stwierdził, że jak przyjdzie oferta, to ją rozważy, a jak nie to świat się nie zawali. Poza tym jest skupiony na przygotowaniach do przywitania na świecie dziecka, które jest owocem jego związku z ukochaną Dominiką” — dodał informator Plotka.
Jednak partnerka Hakiela, Dominika, nie kryła swoich emocji związanych z decyzją Polsatu. Podczas sesji Q&A na Instagramie otwarcie skomentowała odejście Marcina z programu, obwiniając za to jego byłą żonę.
“To chyba nie jest tajemnica… Marcina nie będzie w “TzG” przez byłą małżonkę. Widocznie był ból, że Marcin bierze udział w najpopularniejszym programie w stacji. Przeczytałam ostatnio tłumaczenia informatora na którymś z portali, z jakich powodów miałoby Marcina nie być w programie, i jeszcze bardziej utwierdziłam się w mojej wiedzy na temat tego, dlaczego zostały podjęte takie decyzje… Sami pomyślcie… Komu by to przeszkadzało, że dwoje ludzi, którzy już dawno się rozstali, pracowaliby w jednej telewizji? Uważam, że jest to po prostu nie w porządku wobec niego i takie sytuacje nie powinny mieć miejsca.” — napisała Dominika.
Dodała również, że osoba, która podjęła decyzję o odsunięciu Marcina, jest z tego “sukcesu” bardzo zadowolona.
“Tym bardziej że z tego co wiem, osoba zainteresowana bardzo cieszy się ze swojego “sukcesu” pozbycia się Marcina. Zastanówcie się, kto tu ma na czyim punkcie obsesję.”
Zapytana, czy chciałaby poznać Katarzynę Cichopek, Dominika odpowiedziała krótko i stanowczo:
“Zdecydowanie nie. Nie szukam nowych koleżanek.”
Nie da się ukryć, że tak stanowcza reakcja może spowodować nowy medialny konflikt w polskim show-biznesie. Czy była żona tancerza zdecyduje się zdementować powyższe oskarżenia? Czas pokaże…
ZOBACZ TAKŻE: Cichopek poprowadzi miłosne reality-show w Polsacie!
Źródło: Instagram
