Wojciech Szczęsny oficjalnie KOŃCZY KARIERĘ! Zamieścił wzruszające oświadczenie

27 sierpnia 2024
Przez: : W.M.

Wojciech Szczęsny zamieścił w sieci oświadczenie, w którym poinformował, że oficjalnie kończy karierę!

Wojciech Szczęsny, urodzony 18 kwietnia 1990 roku w Warszawie, to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich bramkarzy, który zdobył sławę zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej. Swoją piłkarską karierę rozpoczął w młodzieżowych drużynach warszawskiej Agrykoli i Legii Warszawa, ale to w 2006 roku, gdy dołączył do Arsenalu, jego kariera nabrała rozpędu. Jako młody zawodnik szybko stał się jednym z filarów drużyny, a jego umiejętności bramkarskie oraz determinacja zyskały uznanie na całym świecie.

Podczas swojej kariery Szczęsny reprezentował takie kluby jak Arsenal, AS Roma, a później Juventus, z którym osiągnął wiele sukcesów.

Życie prywatne Wojciecha Szczęsnego

Wojciech Szczęsny, poza sukcesami na boisku, jest także oddanym mężem i ojcem. Jego żoną jest Marina Łuczenko-Szczęsna, znana piosenkarka i aktorka. Para wzięła ślub w 2016 roku, a ich życie rodzinne stało się wzorem harmonii i wzajemnego wsparcia. Wojciech i Marina mają dwoje dzieci – syna Liama oraz niedawno urodzoną córkę Noelię. Rodzina zawsze była dla Szczęsnego priorytetem, co wielokrotnie podkreślał w wywiadach.

Szczęsny kończy karierę. Napisał oświadczenie

Niedawno Wojciech Szczęsny podzielił się z fanami wzruszającym oświadczeniem na swoim profilu w mediach społecznościowych, w którym ogłosił zakończenie swojej kariery piłkarskiej.

“Wyjechałem z Warszawy, mojego rodzinnego miasta w czerwcu 2006 roku, aby dołączyć do Arsenalu z jednym marzeniem – żyć z piłki nożnej.
Nie wiedziałam, że to będzie początek podróży życiowej.
Nie wiedziałem, że będę grać w największych klubach świata i reprezentować swój kraj 84 razy.
Nie wiedziałam, że nie tylko będę zarabiać na życie z gry, ale gra stanie się całym moim życiem.”

W swoim wpisie piłkarz podkreślił, jak wiele zawdzięcza piłce nożnej.

“Nie tylko zrealizowałam swoje marzenia, ale dotarłam tam, gdzie moja wyobraźnia nawet nie odważyła się mnie zabrać.
Grałem w grę na najwyższym poziomie z najlepszymi graczami w historii, nigdy nie czułem się gorszy.
Nawiązałam przyjaciół na całe życie, stworzyłam niezapomniane wspomnienia i poznałam ludzi, którzy wywarli niesamowity wpływ na moje życie. Wszystko co mam i wszystko czym jestem zawdzięczam pięknej grze w piłkę nożną.”
– napisał Szczęsny

Wojciech Szczęsny zaznaczył, że nadszedł czas, aby skupić się na swojej rodzinie.

„Ale dałem też grze wszystko, co miałem. Dałem tej grze 18 lat mojego życia, codziennie, bez wymówek. Dzisiaj, twardo, moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, moje serce już tam nie ma. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie – mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii.

Wzruszający wpis kończył się refleksją nad minionymi latami i podziękowaniem dla fanów.

„Jest wiele osób, którym musiałbym podziękować w tym miejscu, ale postaram się o to osobiście z każdym z nich. Ale Wam – fanom zawdzięczam szczególne podziękowania za to, że byliście ze mną w tej podróży. Za wsparcie i krytykę, za miłość i nienawiść, za to, że jesteście najpiękniejszą i najbardziej romantyczną częścią piłki nożnej. Bez was nic z tego nie miałoby sensu! Dziękuję!”

Szczęsny zakończył swoje oświadczenie z nadzieją na przyszłość.

„Teraz każda historia ma swój koniec, ale w życiu każde zakończenie jest nowym początkiem. Co przyniesie mi ta nowa droga, tylko czas pokaże. Ale jeśli ostatnie 18 lat nauczyło mnie czegokolwiek, to tego, że nie ma rzeczy niemożliwych i uwierzcie mi, będę marzył WIELKIEGO!”

Decyzja o zakończeniu kariery była dla Wojciecha Szczęsnego trudna, ale podjęta z pełnym przekonaniem, że nadszedł czas, aby rozpocząć nowy rozdział w życiu, skupiając się na rodzinie i nowych wyzwaniach, które przyniesie przyszłość.

Wojciech Szczęsny, fot. AKPA
Wojciech Szczęsny, fot. AKPA

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej