Tomasz Jakubiak w ostatnim czasie podzielił się niezwykle osobistym wyznaniem. W emocjonalnej rozmowie przyznał, że w przeszłości zmagał się z poważnymi problemami, w tym z uzależnieniami, które wpłynęły na jego życie prywatne i zawodowe.
Tomasz Jakubiak, znany polski szef kuchni oraz juror programu “MasterChef”, od października toczy nierówną walkę z chorobą nowotworową. W poruszającym wywiadzie dla “Dzień Dobry TVN” przyznał, że zmaga się z nowotworem jelita grubego oraz dwunastnicy. Choroba postępuje szybko, a przerzuty zaatakowały już kości. Mimo tego, dzięki niesamowitej pomocy ludzi dobrej woli, udało się zorganizować zbórkę pieniędzy, która pozwoliła Jakubiakowi udać się na leczenie do Izraela. Tam poddawany jest specjalistycznej terapii, dającej nową nadzieję w walce z chorobą.
Nieocenione wsparcie przyszło także podczas charytatywnej kolacji, w której wzięli udział jego przyjaciele oraz inni szefowie kuchni. Dzięki wspólnej inicjatywie udało się zebrać potrzebne fundusze, a Tomasz Jakubiak nie ukrywał wzruszenia.
W miniony weekend widzowie “Dzień Dobry TVN” mieli okazję zobaczyć poruszający materiał, w którym Tomasz Jakubiak otworzył się na temat swojej przeszłości. Szef kuchni opowiedział o burzliwych początkach swojego związku z obecną żoną, Anastazją, a także o problemach z uzależnieniami, które wpływały na jego życie.
Kucharz przyznał, że w przeszłości miał problemy z alkoholem i narkotykami. Jak ujawnił, jego żona zaszła w ciążę już na pierwszej randce, co było dla niego szokiem:
“Ona walczyła o mnie. Anastazja się uparła. Dzwoniła do mnie, potem ja przyjechałem do niej. Byłem strasznym człowiekiem, w strasznych nałogach, alkoholikiem byłem. Poniekąd byłem też mocno w narkotyki wywalony, więc miałem problem, żeby się w ogóle ogarnąć.”
Jego żona Anastazja, mimo trudnych chwil, wierzyła w jego zmianę. Przyznała, że mimo okropnego zachowania Tomasza, widziała w nim dobro:
“W jego oczach widziałam, że jest dobrym człowiekiem, który mnie nie skrzywdzi.”
Anastazja Jakubiak w rozmowie otworzyła się na temat walki z uzależnieniami męża. Przyznała, że choć początkowo starała się mu pomóc, to szybko zrozumiała, że zmiana musi wyjść od niego:
“Na początku bardzo chciałam wejść w rolę tego ratownika, ale jak osoba uzależniona nie chce wyjść z jakiegoś nałogu, to nie zdziałasz nic, dopóki ta osoba nie będzie chciała z tego wyjść. Na początku to była taka obojętność, później była mocna złość i agresja, a potem myślę, że już doszliśmy do takiego punktu, że stwierdziłam, że po prostu jest mi to obojętne — że albo się zmieni i przestanie, a jak nie, to po prostu się rozstaniemy.”
Kluczowym momentem, jak podkreśla, było odpuszczenie i pozwolenie, aby Tomasz sam podjął decyzję o zmianie. To właśnie wtedy Jakubiak postanowił zerwać z nałogami i odzyskać kontrolę nad swoim życiem.
“Chyba to był taki kluczowy moment, bo już jak odpuściłam całkowicie, to wtedy on właśnie postanowił, że zmieni się i że odstawia wszelkie używki.”
Dodatkowym problemem były kwestie finansowe. Jakubiakowie nie mieli własnego mieszkania, a pandemia spowodowała, że oboje splajtowali. Mimo wielu przeciwności losu zdołali jednak odbudować swoje życie i relację.
źródło zdjęć: AKPA, Instagram Tomasz Jakubiak