„Kuchenne Rewolucje” to program, który powstał na licencji znanego i cieszącego się wielkim sukcesem medialnym w wielu krajach, brytyjskiego formatu „Kitchen Night”, którego prowadzącym był kontrowersyjny Gordon Ramsey. W Polsce od samego początku, a to już 19-ty sezon, upadającym restauracją pomaga energetyczna Magda Gessler.
Magda Gessler jest restauratorką z artystyczną duszą, która czasem w szalony sposób wyraża swoje zdanie, dbając o każdy szczegół w rewolucjonizowanych restauracjach. Będąc właścicielką wielu restauracji i kawiarni w całej Polsce, zdradza swoje tajniki sukcesu, pomagając „stanąć na nogi”, tym restauracjom, którym grozi upadek.
11-go kwietnia mogliśmy obejrzeć na antenie TVN już 250 odcinek „Kuchennych Rewolucji”, a przy tej okazji prowadząca zdecydowała się na obszerny wywiad dla Dzień Dobry TVN, w którym postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości telewidzów i zdradzić niektóre sekrety produkcji!
O czym jeszcze mówiła? Zobaczcie!
„Ja się nie boję…potraktowałam to jak jeszcze jedno wyzwanie, ale tak naprawdę nie wiedziałam o co chodzi!” – tak Magda odpowiedziała o swojej reakcji na propozycje zostania gospodynią i początkach programu w 2010 roku:
Restauratorka tłumaczyła swoje nieraz wielkie emocje z programu, podkreślając że są one jak najbardziej prawdziwe
„Musiałam wszystkich obudzić, powiedzieć dość ściemy dość oszustwa w jedzeniu, że jedzenie jest naszym życiem, że stanowi o naszym stanie zdrowia, że stanowi o naszym stanie społeczeństwa, które nie jest bogate…ludzie mają prawo chodzenia do restauracji niedrogich tylko przystępnych… jestem trochę dzieckiem i nie potrafię udawać. Ja po prostu pokazuję to, co czuję. Czasami płaczę, czasami jestem wściekła, jestem przejęta tym co widzę…w moim programie pojawiają się ludzie z dużymi problemami rodzinnymi i zdrowotnymi, czy psychicznymi, czy też po prostu są to cwaniacy”
Na koniec wywiadu sama postanowiła zdradzić odpowiedź na pytanie, które wracające jak bumerang w każdej edycji programu: Czy za udział w programie się płaci?
„Powiem bardzo ważną rzecz! Za mój program nikt nie płaci. My jeszcze dokładamy pieniądze. Trwa to cztery dni…a z 250, 150 restauracji żyje bardzo dobrze, z 200 złotych robią obroty do 3 tysięcy, a nawet 12 tysięcy złotych”
Tymi słowami Magda chciała również zachęcić inne restauracje, które potrzebują wsparcia, a nie mają odwagi tego zrobić, do zgłaszania się do „Kuchennych rewolucji”
Niewątpliwie, Polacy pokochali szalone pomysły przebojowej restauratorki, bo program od 9 lat cieszy się wielką popularnością.
Życzymy oczywiście dalszych sukcesów!