Ania Wyszkoni szczerze opowiedziała o swojej chorobie, którą skrywała przez bardzo długi czas. Okazuje się, że artystka wygrała z rakiem tarczycy!
Ania Wyszkoni urodziła się 21 lipca 1980 roku. Jest znaną polską piosenkarką, kompozytorką i autorką tekstów. Jej muzyka to pogranicze popu i rocka. Do 2010 roku występowała razem z zespołem Łzy. Artystka zdecydowała się jednak na karierę solową. Do tej pory wydała 4 albumy studyjne.
Ania jest związana z Maciejem Durczakiem, który co ciekawe, jest także jej menadżerem. Wspólnie wychowują syna Tobiasza z poprzedniego małżeństwa artystki oraz 8-letnią córkę Polę.
Zobacz także: Ania Wyszkoni przeszła metamorfozę. Jej fryzura jest idealna na lato!
Piosenkarka dowiedziała się o swojej chorobie podczas rutynowego badania piersi. Wówczas okazało się, że Ania musi stoczyć poważną walkę z rakiem tarczycy. Całe szczęście, że nowotwór został zdiagnozowany w bardzo wczesny stadium.
“Okazało się, że na tarczycy mam złośliwego guza. To był dla mnie totalny szok. Pierwsze myśli są wręcz tragiczne. Co będzie dalej, czy ja w ogóle będę dalej? To była pierwsza walka, jaka stoczyła się w mojej głowie, a później nadeszła ta świadomość, że po operacji mogę nie wrócić do śpiewania. Na szczęście okazało się, że zagrożenie życia nie było duże, wręcz minimalne. Uleczalność tego nowotworu jest wysoka, a mój został wykryty bardzo wcześnie” – wyznała w rozmowie w Dzień Dobry TVN.
Ania postanowiła, że wiadomość o swojej chorobie zachowa w tajemnicy. Dzielnie walczyła o swoje zdrowie co skutkowało wyleczeniem.
“Po chorobie poszłam do psychologa, by opowiedzieć mu o swoich lękach. Gdy dowiadujesz się, że masz raka, twoje życie wywraca się do góry nogami. Szok, niedowierzanie, strach, co będzie dalej. Przepłakałam wiele nocy przed operacją. To było doświadczenie graniczne. Gdy wszystko wróciło do normy, pojawiła się euforia. Nagle chciałam tylko żyć, żyć i żyć” – dodała.
Okazuje się, że po latach Ania zdecydowała się opowiedzieć o swojej chorobie, aby zwiększyć świadomość ludzi na temat diagnostyki nowotworowej i profilaktyki. Chciała udowodnić swoim własnym przykładem, że wcześnie wykryty jest w pełni uleczalny.
Życzymy Ani dużo zdrowia!
