Nie da się ukryć, że od początku związek Antoniego Królikowskiego i prawniczki Izabeli budzi ogromne emocje. Para zaczęła się ze sobą spotykać, kiedy aktor oczekiwał przyjścia na świat swojego pierwszego dziecka. Teraz w mediach gruchnęła wiadomość na temat ich rozstania. Ile w tym prawdy?
Antoni Królikowski to zdecydowanie jedno z najgłośniejszych nazwisk w polskim show-biznesie. Niestety, ale niekoniecznie odbierane w dobrym sensie. Wiele wskazywało na to, że w końcu się ustatkuje u boku Joanny Opozdy, z którą stanął na ślubnym kobiercu i oczekiwał przyjścia syna na świat.
Jednak wspólna historia Opozdy i Królikowskiego nie trwała długo. Aktor zostawił ciężarną żonę dla sąsiadki, którą okazała się prawniczka Izabela. Od tamtej pory, co jakiś czas pojawiają się nowe informacje na ich temat, a teraz gruchnęła wiadomość na temat ich rozstania. Czy Antek znowu jest singlem? Nic bardziej mylnego.
W mediach zaczęły pojawiać się pogłoski, że aktor i jego ukochana zakończyli swój związek. Wszystko przez to, że nie pokazywali się razem w mediach społecznościowych. Jak się jednak okazuje, ta dwójka ma teraz wiele zobowiązań, które pochłaniają ich czas. Portal shownews.pl donosi, że wszystko przez długi Królikowskiego, który musi spłacić swoją byłą żonę. Warto zaznaczyć, że nie są to małe pieniądze.
ZOBACZ TAKŻE: Królikowski przerwał milczenie! W MOCNYM wpisie zarzuca Opoździe kłamstwo i manipulację!
“Antek i Izabela mają teraz trudny i pracowity czas, gdyż Antoni, aby spłacić długi wobec Opozdy i syna, co nie jest proste przy zasądzonej kwocie dziesięciu tysięcy złotych miesięcznie. Choć mają teraz dla siebie mniej czasu, to jednak zmiana otoczenia bardzo im służy. Oboje chcą po prostu jak najszybciej spłacić zadłużenie, żeby Joanna przestała oczerniać ich publicznie. […] To jest przykre, bo on od początku robił wszystko, żeby sprostać jej roszczeniom, a teraz pracuje po kilkanaście godzin dziennie, żeby spłacić długi wobec Aśki” – zdradza informator serwisu shownews.pl.
Niejednokrotnie byliśmy świadkami publicznych przepychanek Królikowskiego i Opozdy. Niemniej jednak, jak donosi powyższy portal, Antoni i Izabela nie zamierzają dalej wdawać się w konflikt z Joanną Opozdą. Wszystko ze względu na syna aktora, który kiedy dorośnie będzie mógł wszystko przeczytać.
“Widzę, jak to na nich wpływa. Wciąż są atakowani, a sami nie chcą oczerniać Joanny. W końcu to matka Vincenta, który za kilka lat będzie to wszystko czytał. Antek stara się załatwić wszystko w sądzie, zrobił wyjątek, gdy Aśka zarzuciła mu, że nigdy nie płacił dobrowolnie na dziecko, co oczywiście nie jest prawdą”.
Wiele wskazuje na to, że to nowe projekty i praca bez reszty pochłonęły tę dwójkę. Tym samym wiadomości na temat ich rozstania na podstawie profili w mediach społecznościowych nie mają pokrycia z rzeczywistością.
Źródło: shownews.pl / Instagram / Akpa