Baron wypowiedział się na temat koronawirusa. Prosił, aby nie panikować, przykładać dużą uwagę do higieny i nie pojawiać się w miejscach publicznych. Sam muzyk udał się jednak na siłownię, a później na domówkę.
Z informacji Ministerstwa Zdrowia wynika, że na 2889 przebadanych próbek 58 osób jest zarażonych koronawirusem. Na ten moment jest jedna ofiara śmiertelna. Sytuacja w kraju jest coraz poważniejsza, a znane osoby zabierają głos w sprawie zbliżającej się epidemii. Chcą uświadomić jak najwięcej osób jak wygląda profilaktyka i proszą o rozwagę. O koronawirusie wypowiedziała się już między innymi Julia Wieniawa, Cleo czy Doda. Przyszedł również czas na Barona.
Ilość osób chorych w naszym kraju stale rośnie. Ponadto wielu obywateli nie stosuje się do zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego. Baron na swoim Instagramie postanowił wypowiedzieć się na temat zbliżającej się epidemii:
“Ludzie, nie dajcie się zwariować. Of course koronawirus istnieje i trzeba być uważnym, natomiast nie dajcie się zwariować. Moja pierwsza złota rada, którą stosuję sam od kilku sezonów: nie obarczaj się odpowiedzialnością emocjonalną za coś, na co nie masz wpływu. W związku z tym, jeżeli koronawirus będzie, to i tak będzie, a jeżeli nie będzie, to nie. Teraz twoje biadolenie albo zamartwianie się, albo nadmierne martwienie się o twoich najbliższych nic nie da. Natomiast jest coś, na co masz wpływ i na tym się skup. To na przykład przestrzeganie zasad higieny, o której trąbią media, nieuczęszczanie do miejsc publicznych, czy to w charakterze rozrywkowym, czy religijnym. Także zdrowy rozsądek.”
Mimo, ze Baron w swoich spostrzeżeniach poruszył kwestię unikania miejsc publicznych, sam wybrał się na siłownie. Żeby tego było mało, później pojawił się również na domówce. Widać tutaj lekką niekonsekwencję…
Co sądzicie na temat zachowania Barona?
źródło: Instagram Alekbaron