Z informacji, które przekazał Fakt, 1 września w godzinach wieczornych doszło do zatrzymania 61-letniej kobiety. Według nieoficjalnych ustaleń tabloidu miała nią być Beata K. – gwiazda zespołu Bajm. Artystka miała mieć w organizmie 2 promile alkoholu.
Jak donosi dziennik Fakt, 1 września w Warszawie koło godziny 20:05 na skrzyżowaniu ulic Batorego i Alei Niepodległości doszło do zatrzymania przez policję kierowcy łamiącego przepisy ruchu drogowego.
Kobieta kierująca pojazdem marki BWM miała przejechać przez skrzyżowanie w Warszawie na czerwonym świetle. 61-latka została zatrzymana przez patrol policji i przebadana alkomatem. Badanie wykazało, że kierująca pojazdem była nietrzeźwa.
Faktowi udało się nieoficjalnie ustalić, że zatrzymana gwiazdą jest prawdopodobnie znana piosenkarka Beata K., która miała prowadzić auto pod wpływem alkoholu.
“Kobiecie zostało zabrane prawo jazdy, a samochód został przekazany osobie wskazanej”- podkreśliła policja w rozmowie z Polską Agencją Prasową
Rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robert Koniuszy w rozmowie z Pudelkiem potwierdził, że doszło do zatrzymania 61-letniej znanej wokalistki.
„Wczoraj około godziny 20:00 na rogu Al. Solidarności i ulicy Batorego w związku z wezwaniem policjantów przez kierującego Volkswagenem i jego partnerkę policjanci podjęli działania wobec 61-letniej kobiety kierującej BMW. Badanie jej stanu trzeźwości wykazało, że ma ona około 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymano prawo jazdy”– informuje Pudelek
Według informacji, które podaje Fakt, zatrzymana piosenkarka ma zostać przesłuchana przez policję w czwartek i usłyszeć zarzut prowadzenia w stanie nietrzeźwości, za co grozić może do dwóch lat więzienia.
źródło: PAP/Pudelek/Instagram