Blanka Lipińska planuje ekranizacje swojej powieści erotycznej “365 dni”. Media huczały, że w roli Massimo zobaczymy MIKOŁAJA ROZNERSKIEGO!
TO KŁAMSTWO! Blanka ostro o Roznerskim. Zobaczcie!
Blanka Lipińska to polska pisarka, która z wykształcenie jest wizażystką. Zanim rozpoczęła swoją karierę pisarką zawodowo była m.in. HIPNOTYZERKĄ!
Popularność przyniosła jej powieść “365 dni”, która szybko doczekała się kolejnych części “Ten dzień” oraz “Kolejne 365 dni”.
Książki szybko zostały okrzyknięte bestsellerem. Pierwsza z części sprzedała się w nakładzie 500 tysięcy egzemplarzy!
Zobacz także: Blanka Lipińska: [wiek, książki, film, partner, Baron, ślub, Instagram]
Szybkie wejście do show – biznesu otworzyło jej drzwi na wielu polach. Blanka Lipińska dostała nawet propozycję rozebrania się do sesji w CKM! Z której zresztą skorzystała!
W przyszłym roku, w walentynki na polskie ekrany kin ma trafić ekranizacja pierwszej części powieści!
Reżyserem projekcji będzie MACIEJ KAWULSKI – bliski przyjaciel autorki.
Lipińska ma bardzo dużo do powiedzenia, jeśli chodzi o wybór aktorów do swoje filmu. Autorka zdradziła niedawno, że w roli przyjaciółki głównej bohaterki najlepiej odpowiadałaby jej DOROTA RABCZEWSKA!
Lipińska nie zdradza jednak kogo widzi w rolach pierwszoplanowych. Przyznała jednak, a zarazem zdemontowała plotki na temat MIKOŁAJA ROZNERSKIEGO, który podobno miał wcielić się w role MASSIMO.Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że przy okazji wbiła szpilę Mikołajowi. W rozmowie z faktem przyznała:
“Parę osób źle zrozumiało, że my tego biednego Roznerskiego bierzemy do tego filmu. Parę dziewczyn się ucieszyło. Ja pomyślałam sobie: no jak? […] No f*cking way. Mikołaj podobno jest bożyszczem kobiet w Polsce. Ja to bym obstawiała, że to są takie 16-17, no 18 to maks.”
Dodatkowo zaatakowała go za brak szacunku do kobiet, łamanie im serc i zarzuciła mu, że ma za wysokie mniemanie o samym sobie:
“Jest przystojny i nie można mu tego odmówić. Natomiast on uważa, że jest bardziej przystojny niż jest przystojny. I chciałabym się zwrócić do Mikołaja Roznerskiego z takim apelem: mój drogi, przestań łamać serca, bo z tego co wiem robisz to moim koleżankom i to bardzo nieładnie, bo trafi ci się kiedyś taka wredna suka jak ja i wyrwie ci krtań.”
Nie zabrakło również swojego (szczerego!) zdania, którym przedstawiła swoją opinię o grze aktorskiej Roznerskiego:
“Uważam, że nie jest wystarczająco dobrym aktorem, by wcielić się w tak męską i dominującą postać, jaką jest Massimo.”
Mikołajowi na pewno nie będzie do śmiechu, kiedy przeczyta wyznania Blanki.
Jak myślicie, czy Blanka ma rację? A może widzicie Mikołaja w roli Massimo?
Źródło: Instagram mroznerski / blanka_lipinska