W piątek, 21 lipca, odbył się pogrzeb czwartej ofiary tragicznego wypadku – syna Sylwii Peretti, który miał miejsce w Krakowie w miniony weekend. Sylwia Bomba znana z innego reality-show stacji TTV wyjawiła, że napisała wiadomość do mamy zmarłego 24-latka.
Około godziny 3 nad ranem w minioną sobotę 15 lipca na ulicach Krakowa doszło do tragicznego zdarzenia, w wyniku którego śmierć na miejscu poniosło czterech młodych mężczyzn.
Kierowcą żółtego Renault Megane był syn Sylwii Peretti, znanej z reality-show “Królowe życia”. W piątek, w dniu, kiedy odbył się pogrzeb mężczyzny, prokuratura ujawniła, że kierujący pojazdem, był pod wpływem alkoholu. U syna Sylwii Peretti wykryto we krwi 2,3 promila alkoholu etylowego, a w moczu 2,6 promila.
Pogrzeb Patryka odbył się 21 lipca, a rozpoczął się o godzinie 9:40 od nabożeństwa w cmentarnej kaplicy na Cmentarzu Grębałowskim w Krakowie, gdzie później pochowany został młody mężczyzna.
Zobacz także: Pogrzeb Syna Sylwii Peretti. Wzruszające słowa księdza.
Sylwia Bomba należy do grona gwiazd, które postanowiły publicznie skomentować tragiczny wypadek w Krakowie. Znana widzom z innego hitowego programu TTV Gogglebox w rozmowie z portalem Pomponik wyraziła swoje głębokie zaniepokojenie i współczucie wobec Sylwii Peretti, która przeżywa niezwykle trudny okres po stracie swojego syna.
Celebrytka zwróciła uwagę na niewyobrażalną tragedię, jaką jest pochówek własnego dziecka. Przyznała, że jako matka sama nie potrafi nawet w najmniejszym stopniu wyobrazić sobie takiego dramatu. Wyraziła swoje przerażenie i smutek wobec faktu, że matka musi pożegnać swoje własne dziecko, co uważa za najgłębszą tragedię na świecie.
Bomba wyraziła swoje zdanie na temat debaty publicznej wokół wypadku, zaznaczając, że jest ona zbyt okrutna. Jej zdaniem, należy dać rodzinom czas na żałobę, a wszelkie wnioski i oceny powinny zostać wyciągnięte dopiero po zakończeniu oficjalnego dochodzenia.
Bomba wyjawiła, że przesłała wiadomość wsparcia do Sylwii Peretti po usłyszeniu o tragedii.
“Napisałam do Sylwii wiadomość, ale nawet nie wiedziałam, jakich słów użyć. Napisałam jej tylko, że współczuję jej całym sercem i przytulam tak, jak matka przytula matkę, bo nie jestem nawet w stanie sobie wyobrazić, co ona czuje i jakich słów użyć, aby wyrazić moje współczucie dla niej. Ja myślę, że u niej to będzie bardzo traumatyczne przeżycie.”