5 maja doszło do poważnego incydentu we Wrocławiu. Tamtejsza policja poszukuje kobiety, która próbowała odebrać czteroletnie dziecko z przedszkola. Okazało się, że dziecko jej nie znało i zareagowało płaczem. Przedszkolanka natychmiast zareagowała, a policja publikuje teraz portret pamięciowy kobiety. Szuka jej cała Polska!
Na początku maja do placówki przy ulicy Pułaskiego we Wrocławiu zgłosiła się nikomu wcześniej niewidziana kobieta, która wskazała konkretnego chłopca. Warto podkreślić, że nie była wpisana na listę osób uprawnionych do odbioru czterolatka. Dziecko zareagowało na widok nieznanej osoby płaczem, dzięki czemu szybko zareagowała przedszkolanka.
ZOBACZ TAKŻE: 500 plus podniesione! Sensacja w niedzielę, zobacz o ile
Pracownica placówki nie pozwoliła na odbiór dziecka. Co najbardziej zastanawiające, kobieta jak gdyby nigdy nic wyszła z budynku. Przedszkole od razu zawiadomiło policję oraz rodziców 4-latka.
“Dostaliśmy informację przy odbiorze dziecka, że chwilę wcześniej była jakaś pani, tak naprawdę znikąd, bo ani my jej nie znamy, ani w przedszkolu też nikt jej nie widział wcześniej, no i przyszła, wskazała palcem konkretne dziecko, nasze dziecko i go chciała, że tak powiem, uprowadzić”– mówił ojciec chłopca na antenie Radia Wrocław.
Jak również dodał mężczyzna, nie wyglądało to na pomyłkę, gdyż wówczas poszukiwana kobieta zaczęłaby się tłumaczyć.
“Dziecko powiedziało, że nie zna tej pani, nauczycielka powiedziała, że dziecka nie wyda w takim razie, no i ta pani się “ulotniła”.
Tym samym policja wzięła sprawy w swoje ręce i stara się nagłośnić sprawę. Warto podkreślić, że 5 maja, kiedy doszło do zdarzenia, w placówce nie działał monitoring. Tym samym służby zdecydowały się na ujawnienie wizerunku poszukiwanej.
“Na podstawie zeznań jednej z opiekunek, która bardzo dobrze zapamiętała rysopis kobiety, przy udziale biegłego rysownika sporządzono poniższy portret pamięciowy” – donosi Zespół Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Poszukiwana jest kobiet ok. 30-40 lat, z grzywką i z ciemnymi włosami do ramion. Osoby, które mają na temat poszukiwanej jakiekolwiek informacje, proszone są o kontakt z najbliższą Komendą Policji bądź z Komisariatem Policji Wrocław-Rakowiec pod nr tel. 47 87 143 44, 47 87 139 43.
Sprawą zajęli się także wrocławscy urzędnicy, którzy po zdarzeniu wysłali pismo do wszystkich placówek, w celu ostrzeżenia.
“Dla pewności rozesłaliśmy jednak pismo do wszystkich placówek, by przyjrzały się swoim regulacjom i przypomniały o nich pracownikom”
Źródło: natemat.pl
