Rozrywka

“Dance Dance Dance”: Chodakowska odchodzi z programu

Published on

Trenerka postanowiła, że zakończy ciekawą przygodę z tanecznym show. Chodakowska odchodzi z Dance, Dance, Dance i nie zobaczymy jej w kolejnej edycji.

Program „Dance, Dance, Dance” to był zdecydowany hit Telewizji Publicznej, który zagościł premierowo na naszych ekranach wiosną tego roku. Formuła tego projektu zakłada rywalizację ze sobą par złożonych z celebrytów, którzy wykonują tańce znane z popularnych teledysków muzycznych. W Polsce na ekranach widzieć mogliśmy popisy taneczne m.in. Adama Zdrójkowego z Wiktorią Gąsiewską, siostry Kazadi i parę znaną jako mistera i miss Polski – Rafała Maślaka i Marcelinę zawadzka.

Ewa w składzie jury tanecznego show

TVP zdecydowała się zaprosić do programu osoby znane, ale nieopatrzone w tego typu produkcjach, stąd w panelu jurorskim zobaczyliśmy Idę Nowakowską, Roberta Kupisza i trenerkę Ewę Chodakowską. Program bił rekordy popularności i podobał się widzom. Prezes Telewizji Publicznej tak wypowiadał się o nowej pozycji w stacji:

“Na chwilę obecną jestem zadowolony z wyników dotychczasowych odcinków programu „Dance, dance, dance”, który idzie jak burza. Ale najbardziej zadowolony jestem z rozmachu, rzeczywistości rozszerzonej oraz nowej jakości formalnej i wirtualnej jaką „Dance, dance, dance” wprowadził do polskiej rozrywki” – komentował portalowi Wirtualne Media prezes Kurski

Chodakowska odchodzi z Dance, Dance, Dance

Chociaż trenerka jak donosił SE, podobno zarabiała 15 tys. zł za odcinek, nie zdecydowała się wystąpić ponownie w składzie jury. Postanowiła, że skupiać się będzie na innych projektach. Przy okazji mowy o zarobkach sprawdź, gdzie uplasowała się Chodakowska w rankingu najbogatszych Polek. Z

Zobacz także: Ewa Chodakowska w rankingu najbogatszych Polek.

Ewa zapytana przez Plejadę, czy wystąpi w kolejnej edycji programu, odpowiedziała:

W tym sezonie nie będzie mnie na ekranie z racji tego, że mam bardzo dużo rozjazdów, bardzo dużo swoich projektów i muszę jednak potraktować je priorytetowo

i dodała również:

To była świetna przygoda. Cieszę się, że mogłam być częścią tworzenia tego programu. Nie ukrywam, że kosztowało mnie to mnóstwo emocji, bo się angażowałam. Jest trochę płacz. Produkcja musi to zrozumieć, że to nie jest jednak mój kierunek i mój priorytet. To miała być jednorazowa przygoda, a nie zakorzenienie się na dobre w projekcie, który jest bardzo absorbujący – mówiła Plejadzie

Druga edycja tanecznego hitu Dance, Dance, Dance podobno pojawić ma się we wiosennej ramówce TVP. Będziecie czekać na kolejną edycję? Kto zastąpić może Ewę w fotelu jurora?

źródło: Plejada, Wirtualne Media

Click to comment

Exit mobile version