Cyklon Zoltan, silny układ atmosferyczny, obecnie panuje nad obszarem Polski, przynosząc za sobą niekorzystne warunki pogodowe. Choć marzenia o białych świętach mogą nas zawieść, to nie braknie atmosferycznych wyzwań, zwłaszcza związanych z intensywnym wiatrem.
Cyklon Zoltan, mimo braku śniegu, pozostawia po sobie trudne warunki atmosferyczne, z którymi mieszkańcy Polski muszą się zmierzyć w nadchodzących dniach. Warto być przygotowanym na silny wiatr, opady deszczu i zmienne warunki pogodowe.
W czwartek, 21 grudnia, prognozy meteorologiczne wskazują na pochmurny poranek na terenie całego kraju. Przejaśnienia mogą pojawić się jedynie lokalnie na wschodzie i w Małopolsce. Niestety, oczekiwanie na opady śniegu wydaje się nieaktualne, zamiast tego spodziewamy się intensywnych opadów deszczu, zwłaszcza w rejonach podgórskich i na północy Polski, gdzie deszcz może przechodzić w śnieg. Wiatr, głównie z zachodu i południa, będzie silny, z porywami osiągającymi nawet 90-100 km/h, co może sprawić, że parasolki staną się nieodłącznym elementem wyposażenia.
21 grudnia nie tylko przyniesie nieprzychylne warunki atmosferyczne, ale także duże i całkowite zachmurzenie. Opady deszczu i deszczu ze śniegiem przemieszczają się z zachodu na wschód, dotykając różne regiony kraju. Mimo że temperatura odczuwalna może być niższa, termometry pokażą stosunkowo łagodne wartości, oscylując między 2 a 9 stopniami Celsjusza.
Największym wyzwaniem dla mieszkańców będzie jednak silny wiatr, którego działanie będzie odczuwalne zwłaszcza po południu i wieczorem. Prędkość wiatru osiągnie 60-70 km/h, lokalnie nawet 80 km/h, a na wybrzeżu nawet 80-90 km/h. Biomet w całej Polsce będzie charakteryzować się bardzo niekorzystnymi warunkami.
Noc z czwartku na piątek nie przyniesie ukojenia. Nadal występować będą opady, choć słabsze niż w dzień, z tendencją do stania się bardziej przelotnymi. Deszcz może przechodzić w deszcz ze śniegiem, a miejscami nawet w śnieg. Nie można również wykluczyć wystąpienia burz.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) zaleca śledzenie bieżących komunikatów, zwłaszcza w związku z prognozowanym wzrostem prędkości wiatru, osiągającym do 100 km/h, szczególnie w strefie nadmorskiej.
Piątek zapowiada się szczególnie wietrznie, z umiarkowanym do silnego wiatrem na różnych obszarach kraju. Porywy wiatru mogą sięgać do 95 km/h, lokalnie nawet do 100 km/h. W Karpatach i Sudetach przewiduje się jeszcze silniejsze podmuchy, osiągające odpowiednio do 110 km/h i 140 km/h, z możliwością wystąpienia zamieci i zawiei śnieżnych.
Niestety, weekend nie przyniesie poprawy. Strefa opadów śniegu, przechodzących w deszcz ze śniegiem i deszcz, przemieszczać się będzie z zachodu na wschód kraju, z możliwością wystąpienia gołoledzi. W związku z tym, nadzieje na białe święta mogą okazać się daremne.
ZOBACZ TAKŻE: Pogoda na Wigilię i Święta 2023! Mowa o anomaliach!
Źródło: IMGW/ Canva
