“Czapa” nad Polską. Nie ominie żadnego miasta. Lepiej mieć się na baczności…

Słowa kluczowe:
czapa upałówpogodaprognoza
4 lipca 2024
Przez: : W.M.

Już za kilka dni od 10 lipca, synoptycy przewidują gwałtowny wzrost temperatur w Polsce i innych krajach europejskich. “Czapa” upałów ma objąć szeroki obszar kontynentu, przynosząc ze sobą ekstremalne warunki pogodowe.

Już niebawem w wielu europejskich krajach, w tym także i w Polsce słupki rtęci mają osiągnąć rekordowe temperatury. W niektórych regionach odnotowane może być nawet blisko 40 stopni! Nad polskie miasta nadciąga pogodowa “Czapa”, a z nią ryzyko niebezpiecznych warunków.

Jaka pogoda w najbliższych dniach?

Zanim w Polsce pojawią się prawdziwe upały, w najbliższych dniach raczej nie możemy oczekiwać wysokich temperatur. W czwartek i piątek spodziewane jest umiarkowane i duże zachmurzenie z przelotnymi opadami deszczu. W godzinach popołudniowych na północnym zachodzie, zachodzie, wschodzie oraz południowym wschodzie Polski mogą wystąpić burze z gradem. Temperatura wahać się będzie od 18°C na północnym zachodzie, przez 22°C w centrum, do 24°C na wschodzie. W rejonach podgórskich od 17°C do 19°C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, nad morzem czasami dość silny i porywisty. W czasie burz porywy mogą osiągnąć do 85 km/h na zachodzie i północnym zachodzie oraz do 65 km/h na wschodzie i południu.
W piątek i sobotę dominować będzie umiarkowane i duże zachmurzenie, choć miejscami możliwe będą też małe przejaśnienia. W Karpatach i na północnych krańcach kraju mogą wystąpić przelotne opady deszczu oraz niewielka szansa na burze. Temperatury maksymalne wyniosą od 17°C do 19°C nad morzem i w obszarach podgórskich oraz od 20°C do 24°C na pozostałym obszarze. Wiatr będzie umiarkowany, miejscami porywisty, z kierunków zachodnich i południowo-zachodnich, a podczas burz porywy mogą osiągnąć do 65 km/h.

“Czapa” upałów nad Polską

W najbliższych dniach Polskę czekają ekstremalne upały. Już od 10 lipca synoptycy przewidują rozwój ogromnej “czapy” gorąca nad Europą, która obejmie również Polskę. Temperatury mogą wzrosnąć nawet do 35-37 stopni Celsjusza.

Między 10 a 15 lipca nasz kraj doświadczy tropikalnych upałów. Eksperci przewidują, że fala gorąca obejmie obszar od Hiszpanii i Francji aż po Polskę i Ukrainę. W Polsce termometry mogą wskazać aż do 37 stopni, a odczuwalna temperatura może być jeszcze wyższa.

Wraz z wysokimi temperaturami spodziewane są także gwałtowne burze. Tropikalne masy powietrza, niosące ze sobą dużą ilość pary wodnej, mogą sprawić, że upał będzie odczuwalny jako parny i duszny, z temperaturą odczuwalną sięgającą nawet 40 stopni Celsjusza.

“Rozwinąć ma się nad Europą — od Hiszpanii i Francji po Polskę i Ukrainę — czapa gorąca, pod którą przy ziemi temperatura wzrosnąć może w Polsce do 35-37 stopni” — informuje TVN24.

Jak dodaje serwis:

“Tropikalne upały mają nam towarzyszyć przez kilka dni, a towarzyszyć im mogą gwałtowne burze. Masa zwrotnikowa będzie zawierać znaczne ilości pary wodnej, co odbije się w silnym odczuciu pogody jako parnej z temperaturą odczuwalną rzędu 40 stopni” — donosi TVN24

Jak się przygotować na tropikalne upały?

W obliczu nadchodzących upałów ważne jest, aby odpowiednio się przygotować. Należy zadbać o odpowiednie nawodnienie, unikać przebywania na słońcu w najgorętszych godzinach dnia oraz chronić się przed słońcem. Szczególną uwagę powinny zwrócić osoby starsze, dzieci oraz osoby z problemami zdrowotnymi.

Zbliżające się dni będą wyjątkowo trudne pod względem pogodowym. Ekstremalne temperatury oraz towarzyszące im burze mogą stanowić zagrożenie, dlatego warto śledzić prognozy i stosować się do zaleceń meteorologów.

Fala upałów w Polsce

źródło: TVN Meteo, IMGW

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej