Udział w “Tańcu z gwiazdami” dla Dagmary Kaźmierskiej nie zakończył się pomyślnie. W wyniku śledztwa portalu Goniec.pl wyszły na jaw szczegóły kryminalnej przeszłości byłej bohaterki programu “Królowe życia”. Dagmara po raz kolejny zdecydowała się odnieść do wiadomości, które od pewnego czasu pojawiają się w mediach. Pisze o ucieczce z kraju.
Dagmara Kaźmierska, znalazła się w centrum uwagi po skandalu, który wstrząsnął ostatnią edycją programu “Taniec z gwiazdami”. Informacje o jej przeszłości kryminalnej szybko stały się tematem numer jeden w Polsce, gdyż portal “Goniec” ujawnił kulisy jej przestępczej działalności, za którą została skazana prawomocnym wyrokiem.
ZOBACZ TAKŻE: Dlaczego Dagmara Kaźmierska rozstała się z mężem? Przerażające, co wyszło na jaw
Po nagłośnieniu afery Dagmara nie tylko nie pojawiła się w odcinku finałowym programu, ale także niespodziewanie opuściła kraj, udając się do Egiptu. Według doniesień mediów, celebrytka postanowiła przeczekać zamieszanie, korzystając z gościnności ludzi, którzy znają ją od lat i darzą ją zaufaniem, mimo jej przeszłości.
Teraz sama zainteresowana postanowiła zabrać głos w sprawie, komentując całą sytuację na swoim profilu na Instagramie.
W swoim wpisie wyznała, że potrzebowała chwili, by się zebrać po tym, co się wydarzyło. Przypomniała również, że niedawno była przedstawiana w mediach jako królowa, a teraz jako najgorszy zwyrodnialec. To wywołało w niej uczucia niezrozumienia i bezsilności w obliczu oskarżeń.
W kolejnym poście na InstaStory Dagmara bezpośrednio odniosła się do spekulacji na temat jej ucieczki z kraju. Wyraźnie zaznaczyła, że krytyka innych jest dopuszczalna, gdy sami dają dobry przykład życia. Jednocześnie zapewniła swoich zwolenników, że nie uciekła z kraju, gdyż nie ma przed kim czy przed czym. Podkreśliła, że po prostu przebywa w swoim domu, gdzie mieszka od kilku lat.
“Krytykuj moje życie, tylko gdy twoje będzie dawało dobry przykład. Kochani dla tych, co jeszcze we mnie wierzą. Dajcie mi jeszcze chwilę. P.S. A dla snujących teorie spiskowe. Nie uciekłam z kraju, bo nie mam przed kim, bądź przed czym. Po prostu jestem w domu, gdzie mieszkam od kilku lat”- czytamy na Instagramie Kaźmierskiej.
Warto zauważyć, że opinie na temat jej wypowiedzi są podzielone. Niektórzy wierzą w słowa Kaźmierskiej i wspierają ją w trudnym dla niej czasie. Natomiast inni nadal podtrzymują swoje wątpliwości i domagają się wyjaśnień. Zdecydowanie sytuacja Dagmary Kaźmierskiej nadal pozostaje tematem dyskusji w mediach.
Źródło: Instagram