Michał Wiśniewski to jeden z najpopularniejszych artystów dwudziestego wieku. Piosenkarz ma za sobą lata świetlnej kariery, w ciągu której zarabiał olbrzymie pieniądze. Czy zatem jego lata płynności finansowej idą w parze z wysoką emeryturą? Zobaczcie, na jaką kwotę może liczyć piosenkarz. Emerytura Michała Wiśniewskiego!
Michała Wiśniewskiego nie trzeba nikomu przedstawiać. Założyciel grupy Ich Troje był jednym z najpopularniejszych piosenkarzy w naszym kraju. Lata aktywności zawodowej sprawiły, że Michał i jego zespół zyskali grono fanów. Artysta podróżował po całym świecie. Na jego trasach koncertowych odbywały się ogromne widowiska, a Michał bezsprzecznie stał się jednym z najbardziej oryginalnych artystów nie tylko poprzez swoje sceniczne stroje, ale i kolor włosów.
Michał, choć ma za sobą już swoje największe „pięć minut” sławy, nadal pozostaje aktywny w polskim show-biznesie. Artysta w ciągu ostatnich lat zasłynął ze względu na swoje bogate życie osobiste. Wiśniewski obecnie jest związany z kobietą o imieniu Pola. Jest to piąta żona Michała. Małżeństwo przywitało na świecie swoje wspólne dziecko, które również jest już piątą pociechą Michała.
Zobacz także: Michał Wiśniewski posumował obecny etap swojego życia.
Każdy fan Michała Wiśniewskiego doskonale wie, że dzięki swojej karierze na scenie muzycznej mógł liczyć na ogromne zarobki. Jak wiadomo, Michał prowadził hulaszczy tryb życia i nie należał do osób oszczędnych, niemniej jednak w ciągu swojego życia obracał ogromnymi pieniędzmi. Jak teraz wygląda sytuacja finansowa Michała Wiśniewskiego? W wywiadzie z Plejadą najpopularniejszy artysta ostatnich dekad zdradził, na jaką kwotę została wyliczona jego emerytura. Jak się okazuje, na chwilę obecną emerytura Michała Wiśniewskiego obliczona została na wysokość około 200 złotych.
„Natomiast jakie ja mam szanse na emeryturę? Pomijam oczywiście fakt, że wyliczono mi ok. 200 zł miesięcznie” – podsumował.
Michał jest jednak świadomy tego, że gdyby rozsądniej zarządzał swoim majątkiem, dziś nie musiałby martwić się w tej kwestii:
„Zarobiłem 40 mln i gdybym dbał o te pieniądze, to miałbym je do dzisiaj, pewnie ze sporym procentem”
Zaskoczeni?