Drugi odcinek 15. edycji “Tańca z Gwiazdami” dostarczył widzom ogromnych emocji. Po pierwszym, w którym nikt jeszcze nie musiał opuszczać programu, przyszła pora na pierwszy eliminacyjny werdykt. Tym razem uczestnicy zatańczyli pod hasłem “Ale bal”, a poziom rywalizacji wzrósł do maksymalnych obrotów.
Odcinek rozpoczęli Anna-Maria Sieklucka i Michał Kassin, prezentując żywiołowy quickstep. W poprzednim tygodniu ich występ nie zachwycił, ale teraz udało im się zaskoczyć jurorów. Rafał Maserak i Iwona Pavlović nie szczędzili pochwał, a ich taniec okazał się pełen energii i precyzji.
Następni na parkiecie pojawili się Piotr Świerczewski i Izabela Skierska, którzy zatańczyli cha-chę. Choć jurorzy zauważyli pewne niedociągnięcia techniczne, to emocjonalny aspekt występu zyskał uznanie, szczególnie u Ewy Kasprzyk, która w ciepłych słowach odnosiła się do Piotra.
ZOBACZ TAKŻE: Marcin Zaprawa nowym tancerzem “Tańca z Gwiazdami”. Kiedyś wystąpił w “Mam Talent!”
Filip Bobek i Hanna Żudziewicz, którzy zdobyli wysokie oceny w pierwszym odcinku, tym razem zaprezentowali pasodoble. Ich ognista interpretacja tańca latynoamerykańskiego spotkała się z uznaniem Iwony Pavlović, która podkreśliła ich doskonałe linie i technikę.
Z kolei Rafał Zawierucha i Daria Syta, którzy zatańczyli walca wiedeńskiego, nie spełnili wszystkich oczekiwań jury. Iwona Pavlović krytycznie oceniła ich występ, zarzucając brak wyczucia rytmu. Ewa Kasprzyk starała się jednak znaleźć pozytywne aspekty, zwracając uwagę na skupienie Rafała.
W przerwie widzowie mieli okazję zobaczyć Olgę Bończyk i Marcina Zaprawę w walcu wiedeńskim. Chociaż Olga miała problem z techniką, jej aktorskie umiejętności pomogły w stworzeniu magicznego występu. Pavlović oceniła jednak, że pewne elementy tańca mogłyby być bardziej precyzyjne.
Jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów była rumba w wykonaniu Natalii Nykiel i Jacka Jeschke. Ich emocjonalna interpretacja oczarowała Iwonę Pavlović, która chwaliła aktorskie umiejętności Natalii oraz jej długie linie.
Wieczór zakończył występ Majki Jeżowskiej i Michała Danilczuka, którzy zaprezentowali tango. 64-letnia piosenkarka po raz kolejny udowodniła, że wiek nie jest przeszkodą w osiąganiu świetnych wyników na parkiecie. Co więcej, Rafał Maserak potwierdził, że na trybunach tancerzowi kibicuje jego obecna partnerka. Nie kto inny jak Maffashion, która jeszcze niedawno sama tańczyła na parkiecie “Tańca z gwiazdami”.
Jednym z kolejnych duetów, który zaprezentował swoje umiejętności, byli Filip Lato i Julia Suryś. Para wykonała walca angielskiego, a ich występ spotkał się z uznaniem Iwony Pavlović. Jurorka zwróciła uwagę na uśmiech Filipa, który jej zdaniem wprowadzał do tańca dużo pozytywnej energii.
“Masz uśmiech tancerza, to ogromny atut! Jesteś plastyczny i miękki” – komentowała Pavlović.
Następnie na parkiecie pojawili się Michał Meyer i Klaudia Rąba, którzy spróbowali swoich sił w cha-chy. W porównaniu do poprzedniego tygodnia, widać było postęp, choć nie obyło się bez uwag. Rafał Maserak, oceniając ich występ, skupił się na technice.
“Masz mocne nogi, ale największym wyzwaniem dla Ciebie było odizolowanie bioder. Tańczyłeś trochę za sztywno” – mówił Maserak.
Julia Żugaj i Wojciech Kucina, uwielbiani przez młodszą widownię, tym razem zaprezentowali walca wiedeńskiego. “Żugajki”, czyli fanki Julii, trzymały kciuki za swoją idolkę, jednak tym razem para miała trochę trudności z wykonaniem tańca. Iwona Pavlović, choć nie szczędziła ciepłych słów, zwróciła uwagę na pewne błędy.
“Julka, muszę Cię przytulić, bo cała Polska będzie mi zazdrościć! Ale nie było tak idealnie jak tydzień temu, bo pojawiły się podskoki” – oceniła jurorka.
Jednym z najbardziej oczekiwanych występów była para Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz. W pierwszym odcinku uzyskali najwyższy wynik – 40 punktów – więc widzowie mieli wysokie oczekiwania. Tym razem para zatańczyła quickstepa, a ich taniec ponownie wzbudził podziw jurorów. Choć Iwona Pavlović zauważyła drobne uchybienia, oceniła ich występ jako lekki i rytmiczny.
“Było parę momentów, w których Vanessa była po lewej stronie Michała, ale mimo to było to lekkie i przyjemne” – skomentowała.
Tym razem niestety jedna z par pożegnała się z widzami, ku ich wielkiemu zaskoczeniu. Z “Tańcem z gwiazdami” pożegnali się Olga Bończyk i Marcin Zaprawa.
Źródło: Polsat / Instagram
