Słynna projektantka z pewnością nie ma problemów z wyrażaniem tego, co myśli publicznie. Teraz postanowiła na Instagramie zabrać głos wobec krytycznych komentarzy na temat autorki książki “365 dni”. Ewa Minge broni Blanki Lipińskiej? Co o niej myśli? Zobaczcie!
Ewa Minge kilka dni temu na Instagramie wypowiedziała się na temat Blanki Lipińskiej oraz stosunku ludzi z branży literackiej i show-biznesu do jej twórczości.
“Dramat społeczno-obyczajowy. Środowisko artystyczne, tym razem literackie przeżywa kolejne rozczarowanie cudzą twórczością. Co ciekawe…nigdy swoją.” – napisała
Projektantce ewidentnie nie spodobało się ocenianie ludzi i kwestionowanie ich wolności wyboru. Odniosła się także do postu z Instastories Violi Kolakowskiej. Gdzie pod przekreślonym zdjęciem Lipińskiej, Kołakowska napisała “Stop kulturze niskiej”.
“…Zenka Martyniuka się też słucha? Kocham Fredie Mercury ale nie przeszkadza mi, że pół Polski słucha Zenka. Sama kilka razy nuciłam. Wy nie? Na pewno ? Otóż kiedy czytam „stop niskiej kulturze”, lub liczne krytyki braci pisarskiej, to tym bardziej trzymam kciuki za kolejne tomy, filmy itp. Przecież zawsze pozostaje wybór…kupić lub nie, przeczytać lub spalić… Pozwólmy ludziom wybrać pomiędzy Mrożkiem a Lipińską.”
Ewa Minge nie wypowiada się na temat twórczości autorki książki “365 dni”, a zarazem nie kwestionuje jej popularności. Powiedziała jednak, co myśli na temat osoby Blanki Lipińskiej, mimo tego, że jej nie zna:
“Żeby było jasne nie znam kobiety ale lubię. Dlaczego? Nie z powodów pióra czy ładnej buzi. Lubię ten rodzaj autoszczerości przedstawianej na potrzeby publiczne przez autorkę , ten uśmiech pełen dystansu a zarazem zawadiackiej radości, z tego co się wokół niej dzieje. Dziewczyna osiągnęła niewątpliwy sukces i nie zrobiła tego rozbierając się na Instagramie a pisząc . O warsztacie wypowiadać się nie będę, bo sama autorka ma do tego dystans ale bez wątpienia czyta się.”
Lipińska niewątpliwie osiągnęła sukces dzięki swojej książce, a jej charyzmatyczna osobowość tylko jej w tym pomogła:
“@blanka_lipinska sprawia wrażenie osoby, która świetnie się bawi i nie boli jej co koledzy „po fachu” myślą o jej pasji, która jak zrozumiałam nie dość , że była dla niej terapeutyczna, to jeszcze ruszyła jej życie w kierunku, o którym wielu marzy. Trzymam kciuki za te tłumy w kinach i więcej dystansu narodowych wieszczy do rozrywki. Nie ma co debatować, bo ta pani nie pisze szkolnych podręczników a daje produkt, który polubiły setki tysięcy wolnych ludzi…nie gorszych w niczym od miłośników wysokiej kultury. Najważniejsza jest zawsze ta osobista 😉.”- napisała Ewa Minge
A wy co sądzicie o Blance Lipińskiej?
Jedno jest pewne, rozgłos wokół niej, nieważne z jakiej przyczyny, jest tylko dodatkową promocją dla jej książek i filmu.
Zobaczcie także: Oficjalny zwiastun filmu 365 dni! Blanka Lipińska stanęła na wysokości zadania!?
