Smutne wieści wstrząsnęły fanami programu „Warsaw Shore” – w wieku 30 lat zmarł Jeremiasz „Jez” Szmigiel. Informację potwierdziła stacja MTV, a internet szybko zalała fala spekulacji na temat okoliczności jego odejścia. Na medialne doniesienia stanowczo zareagowała Ewel0na, koleżanka Jeza z programu, która zaapelowała o szacunek wobec rodziny zmarłego i powstrzymanie się od rozpowszechniania niepotwierdzonych informacji.
Ewel0na, znana z udziału w „Warsaw Shore”, podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat tego, co dzieje się w mediach i internecie po śmierci Jeza. W emocjonalnym wpisie podkreśliła, że rozpowszechnianie niezweryfikowanych informacji i wypowiadanie się osób, które nie miały bliskiego kontaktu z Jeremiaszem, jest nieetyczne.
ZOBACZ TAKŻE: Pilny komunikat w sprawie śmierci uczestnika “Warsaw Shore”! Przyjaciółka zabrała głos!
„Moi drodzy… Tak, to prawda… odszedł od nas nasz kolega Jez. Jest to ogromna tragedia dla nas wszystkich. Zaprzestańcie powielania plotek i nieprawdziwych informacji związanych z tą sytuacją! Obrzydliwe jest chodzenie do mediów i wypowiadanie się na takie tematy przez osoby trzecie, które „razy były na afterze” z kimś albo nawet nie znały Jeremiasza a komentują i wypowiadają się publicznie, by tylko o nich napisać.” – napisała w oświadczeniu.
W swoim apelu podkreśliła również, że to rodzina i najbliżsi Jeza mają prawo do przekazywania informacji o jego śmierci. Nie influencerzy czy osoby postronne.
„Do mnie media dobijają się, piszą i dzwonią od wczoraj, a ja milczę. Dlaczego? Dlatego, że szanuję ból i cierpienie rodziny i najbliższych i uważam, że nie jestem osobą kompetentną do przekazywania takich informacji komukolwiek. To właśnie rodzina i najbliżsi są od informowania Was, co się stało.” – dodała.
Ewel0na zwróciła także uwagę na falę krytyki, jaka spadła na Oliwię, dziewczynę zmarłego Jeza. Ostrzegła, że w tak trudnym momencie nieodpowiednie komentarze mogą przyczynić się do kolejnej tragedii.
„Uszanujcie uczucia najbliższych, w tym Oliwii, zaprzestańcie hejtu na nią, bo takim bezczelnym pisaniem możecie doprowadzić do kolejnej tragedii!! Gdzie się podziała Wasza empatia ludzie?” – zaapelowała.
Jez dołączył do ekipy „Warsaw Shore” w 15. sezonie w 2021 roku. Jego charakterystyczny pseudonim nadali mu pozostali uczestnicy, którzy mieli trudność z zapamiętaniem jego imienia. Był aktywny w mediach społecznościowych – jego profil na Instagramie śledziło ponad 121 tysięcy osób. Ostatni post opublikował zaledwie dwa tygodnie przed śmiercią.
Oficjalna przyczyna śmierci Jeremiasza Szmigla nie została ujawniona. Pojawiły się jednak doniesienia sugerujące, że mogło to być samobójstwo. Sylwia Madeńska w rozmowie ze „Światem Gwiazd” wyraziła przypuszczenia na ten temat, podkreślając, jak trudna musiała być sytuacja, w jakiej znalazł się Jez.
„Mam ciarki na rękach, jak to mówię. Kiedy decydujesz się odebrać sobie życie, to naprawdę coś tobą musiało targnąć istotnie” – powiedziała.
Źródło: Instagram