Wszystko wskazuje na to, że związek Eweliny Lisowskiej i Andiego Mancina dobiegł końca. Na profilu w mediach społecznościowych Andiego pojawiły się nagrania, na których mogliśmy zobaczyć, jak Ewelina Lisowska w asyście policji pakuje swoje rzeczy. Szykuje się kolejna afera w polskim show-biznesie?
W 2020 roku wyszło na jaw, że Ewelina Lisowska zaczęła spotykać się z Andim Mancinem. Szybko się okazało, że partner Lisowskiej to były narzeczony Joanny Opozdy. Co więcej, jeszcze do niedawna nic nie wskazywało na to, że w związku artystki i jej partnera pojawiły się problemy.
ZOBACZ TAKŻE: Ewelina Lisowska jest w związku z byłym partnerem Joanny Opozdy. Jakie są ich relacje?
W ostatni poniedziałek na profilu partnera Lisowskiej pojawiły się szokujące nagrania. Mogliśmy na nich zaobserwować interwencję policji w domu, gdzie razem mieszkali Lisowska i Mancin. Wiele wskazuje na to, że nad ich relacją naprawdę zebrały się czarne chmury.
Nie da się ukryć, że patrząc na nagrania, można śmiało stwierdzić, iż związek Lisowskiej zakończył się w cieniu skandalu. Nie wiadomo jednak, dlaczego były partner nagrywał całe zajście, a następnie opublikował je w sieci.
Na filmach możemy zobaczyć, jak Lisowska w pośpiechu pakuje swoje rzeczy i mówi:
“Ja po prostu chcę zabrać rzeczy i stąd wyjść”- mówiła Ewelina.
“Chciałbym wiedzieć, czy ją uderzyłem, czy coś jej zrobiłem…”- słyszymy z ust Andiego.
Lisowska szybko ucięła temat odpowiadając, iż nie dokonała takiego zgłoszenia, a co więcej nie rozumie, dlaczego mężczyzna wszystko nagrywa. Następnie nagrania pojawiły się na profilu partnera Lisowskiej i w mgnieniu oka obiegły media.
ZOBACZ TAKŻE: Ewelina Lisowska prezentuje kształtne pośladki w skąpym bikini! Internauci oniemieli
Jak do tej pory żadne z nich nie odniosło się do afery. Wiele wskazuje na to, że piosenkarka zakończyła swój związek i to z wielkim hukiem.
Źródło: pudelek / Facebook
