Ostatnie pożegnanie Gabriela Seweryna odbędzie się w środę, 6 grudnia. Okazuje się, że celebryta z Głogowa jeszcze przed odejściem zaplanował swój pogrzeb. Jeden z portali poznał szczegóły pochówku 56-latka. Niestety, ale jak możemy się dowiedzieć prawdopodobnie zabraknie wśród żałobników najważniejsze osoby w jego życiu.
6 grudnia odbędzie się pogrzeb Gabriela Seweryna. “Versace z Głogowa” spocznie na cmentarzu w Krzepowie, czyli dzielnicy swojego rodzinnego miasta. Nie da się ukryć, że jego nagła śmierć odbiła się szerokim echem w mediach. Choć to Rafał Grabias jako jeden z pierwszych podał szczegóły ostatniego pożegnania byłego partnera, to teraz głos w tej sprawie zabrała wieloletnia przyjaciółka 56-latka.
Na cmentarzu, gdzie spocznie Gabriel Seweryn, pochowany jest także jego ojciec. Niestety, ale mama Gabriela prawdopodobnie nie będzie obecna podczas pogrzebu syna. Wszystko ze względu na jej zły stan zdrowia.
“Jego mama jest w bardzo złym stanie, bardzo to wszystko przeżywa. Choć ostatnio ich relacje nie były najlepsze, to jednak zawsze byli ze sobą bardzo zżyci. Razem szyli, razem pracowali, spędzali ze sobą dużo czasu. Dlatego nic dziwnego, że jego mama jest w takim stanie”– mówi Faktowi przyjaciółka rodziny.
Wszystko wskazuje na to, że Gabriel już wcześniej pomyślał o swoich pochówku. Chciał być pochowany w jednym ze swoich futer i tak też się stanie. Dodatkowo trumna z jego ciałem ma być otwarta. W kościele żałobnicy zobaczą zdjęcie Gabriela z 2008 roku, które zostało wykonane przez jego przyjaciółkę i fotografkę Annę Hamzę.
ZOBACZ TAKŻE: Rafał Grabias pokazał poruszające zdjęcia z Gabrielem Sewerynem! Piękny gest wyciska łzy
“Mamy tu po prostu człowieka… Nie jest przerysowane, pretensjonalne, a jednak widać, że szara myszka to nie jest…” – napisała autorka zdjęcia.
Także ona została poproszona przez rodzinę Gabriela o profesjonalną oprawę fotograficzną podczas jego ostatniego pożegnania.
“Od początku do końca pogrzeb będzie miał profesjonalną oprawę fotograficzną — dla rodziny to ważne, bo dzięki zdjęciom mama projektanta będzie mogła zobaczyć, co działo się podczas ostatniego pożegnania“- czytamy na portalu Fakt.
Jak podkreśliła Anna Hamza w rozmowie z Faktem, choć będzie to dla niej trudny czas, cieszy się, że to ona otrzymała możliwość udokumentowania pogrzebu 56-latka. Jak podkreśliła, zrobi wszystko, co w jej mocy, aby jego ostatnia droga została zapamiętana z klasą i smakiem.
“Cieszę się, że to ja będę wykonywać te zdjęcia, chociaż będzie to dla mnie emocjonalnie trudne. Wiem, że Gabryś też by chciał, żebym to była ja, bo wiedział, że będzie wyglądał dobrze, że będą to zdjęcia z klasą. Chociaż odszedł w tak skandaliczny, beznadziejny sposób, to chciałabym, żeby ta jego ostatnia droga była z klasą i smakiem, bo on był synonimem smaku przez wiele lat” – podkreśliła na zakończenie Anna Hamza.
Źródło: Fakt.pl / Instagram