Na początku lutego 2023 roku odszedł niespodziewanie Mateusz Murański. 29-latek miał wiele planów na przyszłość, a wśród nich wspólne życie ze swoją ukochaną. To właśnie Karolina Wolska na swoim profilu w mediach społecznościowych, już jakiś czas temu zdecydowała się odnieść do pytania na temat miejsca pochówku Murańskiego. Jej odpowiedź zelektryzowała internautów. Po roku od śmierci Murana na jej profilu pojawił się także poruszający wpis.
Mateusz Murański zmarł 8 lutego 2023roku. Jego śmierć wywołała ogromne poruszenie w mediach, a oliwy do ognia dolały pamiętne słowa ratowniczki medycznej, które następnie zostały zdementowane przez ojca 29-latka, Jacka Murańskiego. Jak się okazuje, u młodszego “Murana” doszło do ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej.
Młody “Muran” był znany w środowisku freak-fightowych. Swoją ostatnią walkę stoczył w grudniu 2022 roku, a w lutym miał stanąć w oktagonie podczas gali Fame MMA. Niestety, ale nie doczekał tej walki.
Ze słów ojca fightera wynikało, że Mateusz chciał niebawem założyć rodzinę i oświadczyć się swojej partnerce. Od czasu jego śmierci Karla Wolska jest bardzo aktywna w swoich mediach społecznościowych. Niejednokrotnie odnosiła się tam także do śmierci i wspominała o życiu z Mateuszem.
To właśnie tam zaskoczyła internautów swoją odpowiedzią, na pytanie, które dotyczyło miejsca spoczynku Mateusza Murańskiego.
W mediach pojawiało się wiele informacji na temat śmierci Mateusza, jednak nigdy nie poznaliśmy daty jego pochówku. W jednym z wywiadów Jacek Murański wprost podkreślił, że ostatnie pożegnanie jego syna będzie wyjątkowe.
ZOBACZ TAKŻE: Powstanie film o Mateuszu Murańskim! Ojciec zmarłego 29-latka wszystko zdradził
“Ale to nie będzie pogrzeb, lecz ceremonia. Mateusz był pełnym radości człowiekiem i na pewno by chciał, żeby ta ceremonia miała w sobie też dużo optymizmu…”– powiedział w jednym z wywiadów.
Internauci zdecydowali zapytać u źródła, gdzie znajduje się miejsce spoczynku młodego “Murana”, aby móc je odwiedzić. Odpowiedź Karoliny Wolskiej jest zaskakująca. Wiele wskazuje na to, że to już na zawsze pozostanie tajemnicą.
“Czy grób Mateusza można gdzieś odwiedzić?”
“Nie można, bo nie ma takiego miejsca”- czytamy na Instagramie Wolskiej.
Dzień przed pierwszą rocznicą śmierci Mateusza Murańskiego na profilu jego ukochanej pojawił się poruszający post. Kobieta nadal cierpi po utracie swojej drugiej połówki.
“Nieubłaganie zbliża się najgorszy dzień… Nie chcę na ten moment wypowiadać się o prawdzie o tym jak było… Nie chcę być znowu na językach portali, które i tak wszystko interpretują inaczej, aby tylko się klikało… Wiem jedno, jest to ciężki mega okres dla mnie… Każdy kto stracił kogoś bliskiego wie doskonale, jakie myśli, uczucia przechodzą przez głowę… Wiem jedno, tęsknię i kocham tak samo, jak rok temu… @mateusz_murański na zawsze“- czytamy w sieci.
Źródło: Instagram