Młoda piosenkarka kilka dni temu, wyszła za mąż za swojego narzeczonego, muzyka KaCeZeta. Uroczystość była nietypowa. Teraz gwiazdy komentują ślub Margaret. Co na temat pogańskiej ceremonii myśli Agnieszka Kaczorowska i Marcelina Zawadzka?
Młoda artystka pod koniec ubiegłego roku zapowiedziała zawieszenia kariery, argumentując swoją decyzję problemami zdrowotnymi. Od tego czasu, Margaret wycofała się z życia publicznego, również przestała prowadzić swoje social media.
Kilka dni temu na profilu Psychonauta Foundation pojawiły się zdjęcia ze ślubu Margaret oraz jej narzeczonego KACeZeta. Z całą pewnością ceremonia ta w niczym nie przypominała tradycyjnego ślubu. Artyści powiedzieli sobie TAK podczas obrządku szamańskiego wzbudzając tym niemałą kontrowersję wśród polskich fanów. Piosenkarka już jakiś czas temu przyznała, że “wypisała się” z kościoła, jednak nikt nie przypuszczał, że zdecyduje się na tego typu ślub, podczas obrządku pogańskiego przy obecności szamanów.
W zwiazku z konttrwersją jaką wywołało to wydarzenie, jeden z protali plotkarskich postanowił zapytać inne gwiazdy, co sądzą o tego typu zaslubinach. Marcelina Zawadzka w rozmowie z reporterką jastrzabpost, przyznała, że jest dość zaszokowana:
“Widziałam zdjęcia i jestem w szoku. Pięknie wyglądała z tymi liśćmi, z tym nakryciem głowy. Życzę jej wszystkiego najlepszego, to jest cudowna osoba. Wiem, że mówi o tym oficjalnie, że chce odpocząć od mediów, od tego całego zgiełku i mam nadzieję, że jej się uda i życzę jej dużo szczęścia. Margaret, jak będziesz to oglądała, to cię całuję i przytulam mocno do serca i gratuluje bardzo.”
Prezenterka przyznała, że ślub Margaret to nietypowa ceremonia:
“To nietypowa ceremonia, ale ona sama też jest taka nietypowa. Mnie się to podoba, że tak oryginalnie, bez tego całego nadęcia i bez organizacji na 300 osób.”
Również Agnieszka Kaczorowska przyznała, że ślub piosenkarki był wyjątkowy:
“Nie śledziłam tego, widziałam tylko pojedyncze zdjęcia w internecie więc ciężko mi się wypowiedzieć. Na pewno było inaczej, ale wydaje mi się, że Margaret też jest taką osobowością i zrobiła na pewno to po swojemu. Ważne, żeby każdy z nas miał taki ślub jaki sobie wymarzył i mam nadzieję, że jej taki był.”
Wyznała również, że śluby z dala od mediów dają sporo intymności:
“Jest ta intymność. Uważam, że to jest taki moment, że warto zachować to tylko dla siebie. Nie mieć nieproszonych gości. My wyszliśmy z takiego założenia, udało się i oni też. Ten czas trzeba celebrować samemu, potem można się dzielić wszystkimi zdjęciami i wideo, tak jak my to zrobiliśmy. Oczywiście ja tak uważam, bo każdy może mieć na to inny pogląd. Była to najpiękniejsza impreza w moim życiu.”
A Wy, co myślicie na temat tego nietypowego ślubu Margaret i KaCeZeta?