Trzecia gala High League przejdzie do niechlubnej historii. W minioną sobotę odbyła się kolejna gala freak fight, jednak na trybunach w hali w Ergo Arenie w Gdańsku doszło do prawdziwych zamieszek. Organizatorzy odwołali jedną z najbardziej wyczekiwanych walk wieczoru. Teraz wydali oświadczenie. Czy dojdzie do pojedynku Załęckiego i Don Diego?
Podczas ostatniej gali High League w Ergo Arenie doszło do bójki między widzami. Jak podają osoby, które obecne były w hali w Gdańsku, do zamieszek w obiekcie miało dojść pomiędzy pseudokibicami Elany Toruń oraz Lechii Gdańsk. Warto zauważyć, że z Toruniem związany jest Denis ”Bad Boy” Załęcki, który tego wieczoru miał stoczyć pojedynek z Don Diego.
Z uwagi na bijatykę na trybunach po walce wieczoru w ringu pojawił się włodarz federacji – Malik Montana, który oznajmił, że ze względów bezpieczeństwa do wyczekiwanego przez widzów starcia Załęckiego i Don Diega nie dojdzie.
Zobacz także: Bijatyka na High League 3.
Sytuacja w hali Ergo Arena wymknęła się spod kontroli. Na trybunach, gdzie bili się znienawidzeni pseudokibice, było wyjątkowo niebezpiecznie, a całą sytuację opanowały dopiero liczne oddziały wezwanej na miejsce policji.
Niedługo po skandalu, do jakiego doszło w hali w Gdańsku podczas starć freak fight, organizatorzy gali High League 3 wydali oświadczenie.
„Jest nam niezmiernie przykro ze względu na to, co działo się podczas HIGH League 3. Kilka miesięcy pracy zostało zakłócone przez osoby, które nigdy nie powinny znaleźć się na jakimkolwiek naszym wydarzeniu. Podczas wydarzenia odbyło się osiem świetnych walk. Dziękujemy wszystkim, którzy tego wieczoru byli z nami. Wrócimy ze zdwojoną mocą i dołożymy wszelkich starań, aby nigdy więcej Was nie zawieść. Jako organizatorzy dopięliśmy wszelkich starań, aby podczas wydarzenia było bezpiecznie. Z tego względu musieliśmy zakończyć galę wcześniej. Najważniejsze jest bezpieczeństwo osób znajdujących się w obiekcie – widzów, pracowników i zawodników” – czytamy w oświadczeniu
Po zamieszkach na trybunach i odwołaniu walki Załęckiego i Don Diego zarówno ci obecnie na gali, jak i osoby, które wykupiły możliwość obejrzenia wydarzenia przez PPV, nie ukrywali swojego oburzenia i zarzucali organizatorom wiele niedociągnięć. W oświadczaniu włodarzy High League pojawiła się tez wzmianka o walce Don Diego z Załęckim. Jak zapewniają organizatorzy, do walki dojdzie w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Chociaż nie wiadomo, jak wyglądać będzie oprawa samego pojedynku, żadna osoba, która wykupiła bilet na 3 gale High League, nie zostanie pokrzywdzona.
“Chcemy jak najszybciej dać kibicom to, na co czekali. W związku z tym walka Denisa “Bad Boya” Załęckiego z Mateuszem “Don Diego” Kubiszynem dojdzie do skutku w ciągu najbliższych dwóch tygodni, a towarzyszyć jej będzie specjalna oprawa. Żaden widz, żadna osoba, która wykupiła bilet na galę lub dostęp PPV nie zostanie pokrzywdzona. Przygotujemy wyjątkowe wydarzenie, które wynagrodzi wszystkie niedogodności związane z High League 3.“
źródło: Instagram High League
