Chociaż wielu widzów Hotel Paradise sądziło, że Sara i Przemek po programie stworzą parę, rzeczywistość okazała się inna. Po finale programu Michał zaskoczył stwierdzeniem, że ich miłość skończyła się po kilku dniach. Teraz Sara postanowiła odnieść się do słów uczestnika i wyznała, jak naprawdę wyglądała jej relacja z Przemkiem po programie.
Na ten dzień czekało wielu fanów Hotelu Paradise. Po kilku wyjątkowo emocjonujących tygodniach w końcu poznaliśmy zwycięzców czwartej edycji reality-show. W finałowym odcinku znalazły się dwie pary, ale tylko jedna z nich miała szansę przejść ścieżką lojalności. Zdaniem pozostałych uczestników programu Sara i Michał bardziej zasługiwali na zwycięstwo. Co więcej, w decydującym momencie dziewczyna postanowiła rozbić kulę i zgarnąć główną nagrodę wyłącznie dla siebie.
Zwyciężczyni Hotel Paradise argumentowała to brakiem zaufania do Michała i przyznała, ze jeśli w finale byłaby z Przemkiem, z pewnością nie zdecydowałaby się na taki krok. Mimo iż wielu widzów liczyło na to, że ich relacja przerodzi się w prawdziwy związek także po programie, tak się nie stało. Przemek i Sara po finałowym odcinku Hotelu Paradise potwierdzili, że nie są razem.
Zobacz także: Dlaczego Sara rzuciła kulą?
Po emocjonującym finale Hotelu Paradise Michał opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych post, w którym nie ukrywał rozczarowania decyzją Sary. Finalista zarzucił swojej partnerce, że złamała dane mu słowo w imię miłości, która zakończyła się zaledwie kilka dni po powrocie do Polski.
„Niestety, ale Sara to zrobiła sprzedając swoje słowo za pieniądze. Jej głównym argumentem był Przemek – może i byłaby to słuszna wymówka gdyby nie to, że miłość skończyła się kilka dni po powrocie do Polski” – napisał Michał na Instagramie
Sara w rozmowie z Obcas.pl postanowiła odnieść się do słów swojego partnera z programu. Zwyciężczyni Hotel Paradise potwierdziła, że faktycznie jej związkiem z Przemkiem nie przetrwał, jednak zaprzeczyła, że stało się to po kilku dniach po powrocie do kraju.
„Mogę już oficjalnie powiedzieć, że nie tworzymy z Przemkiem pary -zaczęła- Chciałabym jednak odnieść się do słów Michała, które zamieścił na swoim Instagramie, pisząc, że nasza relacja z Przemkiem zakończyła się kilka dni po powrocie do Polski, ponieważ nie jest to prawdą. Razem z Przemkiem przez półtorej miesiąca po powrocie z Zanzibaru rozwijaliśmy naszą relację, mając ze sobą bardzo dobry kontakt, jednak życie potoczyło się inaczej. Na ten moment mamy świetną relację, za którą jestem niezmiernie wdzięczna. Przemek to wspaniały człowiek.” – wyznała w rozmowie z Obcas.pl Sara
Spodziewaliście się, że związek Sary i Przemka jednak nie przetrwa?
źródło: obcas.pl/Instagram Sary Jezuit/Instagram Hotel Paradise