Krzysztof Stanowski w jednym z odcinków swojego programu Dziennikarskie Zero na Kanale Sportowym wziął pod lupę karierę Natalii Janoszek i zasugerował, że aktorka wymyśliła swoją karierę w Bollywood. 32-latka przez długi czas nie odnosiła się do zarzutów dziennikarza. W końcu Janoszek przerwała milczenie i ogłosiła, że pozywa Krzysztof Stanowskiego za naruszenie jej dóbr osobistych.
Natalia Janoszek od kilku lat obecna jest w polskim show-biznesie. Niedawno aktorka wystąpiła w najnowszej edycji Twoja Twarz Brzmi Znajomo, a wcześniej doszła do finału także w tanecznym show Taniec z Gwiazdami.
Od kilku lat Natalia Janoszek przedstawiana była jako jedna z nielicznych Polek, która odnosiła gigantyczną karierę w Bollywood.
Niespodziewanie jej karierze z bliska postanowił się przyjrzeć Krzysztof Stanowski i w swoim programie “Dziennikarskie zero”, zasugerował, że Janoszek wymyśliła swoją karierę i tak naprawdę w Indiach nikt jej nie zna. Dziennikarzowi wtórował także bollywoodzki ekspert filmowy, który stwierdził, że w Indiach „każdy może wystąpić w filmie”.
Zobacz także: Ekspert Bollywood o karierze Janoszek. Gorzko podsumował jej osiągnięcia
Natalia Janoszek przez długi czas nie odniosła się do gorzkich słów pod swoim adresem. We wtorek na jej profilu pojawiło się jednak obszerne oświadczenie, w którym 32-latka wyjaśniła, że nie pozwoli oczerniać się publicznie i kieruje pozew przeciwko Krzysztofowi Stanowskiemu.
Po wielu dniach milczenia Janoszek w końcu odniosła się do słów Stanowskiego, publikując w sieci oświadczenie.
„W dniu 23.05.2023 w swoim materiale wideo pan Krzysztof Stanowski postanowił bezprawnie i bezpodstawnie naruszyć moje dobra osobiste. Przedstawił w nim informacje nieprawdziwe, mylące opinię publiczną, a poprzez brak ich rzetelnej weryfikacji, skierował oszczerstwa i pomówienia wobec mojej osoby.” – zaczęła wpis
Janoszek nie ukrywała oburzenia tyjm, że została bezkarnie oczerniana.
„Każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii. W tym negatywnej oceny czyichś dokonań zawodowych. Na tym polega też praca prawdziwych dziennikarzy starających się dociec prawdy. Krytyka nie może jednak zmierzać do ośmieszenia i zniszczenia innej osoby. W imię wolności słowa nie można bezkarnie oczerniać, mówić półprawd i wyzywać drugiego człowieka, co pan Stanowski uczynił wielokrotnie w swoim materiale. Na kulturę hejtu nie powinno być niczyjej zgody.”
Aktorka odniosła się do słów Stanowskiego twierdząc, że ten „mijał się z prawdą”. Janoszek zdradziła, że podjęła decyzję o złożeniu przeciwko Krzysztofowi Stanowskiemu pozwu.
„W moim przypadku pan Stanowski oparł swój nierzetelny materiał na medialnej tezie, iż moje osiągnięcia były wymyślone. Chcąc za wszelką cenę tę tezę uzasadnić, mijał się z prawdą, prezentując tendencyjnie i wybiórczo fragmenty moich wypowiedzi, by pasowały do jego tezy. Każde bezprawne działanie naruszające dobro osobiste wymaga reakcji. Dlatego po wnikliwym przeanalizowaniu tych materiałów przez kancelarię prawną, po ich konfrontacji z dokumentami i dowodami potwierdzającymi brak rzetelności oraz brak zgodności z faktami z mojego życia zawodowego, podjęłam decyzję o złożeniu w dniu dzisiejszym pozwu przeciwko panu Krzysztofowi Stanowskiemu” – zakończyła oświadczenie Janoszek
Nie trzeba było długo czekać na reakcję Stanowskiego.
Dziennikarz krótko skomentował oświadczenie Janoszek, która skierowała wobec niemu sprawę do sądu w rozmowie z portalem Pudelek.
„Serial sądowy, który przed nami, może być najchętniej oglądaną produkcją w życiu tej blagierki. Już miałem nadzieję, że ze wstydu zakopała się pod ziemię, ale ktoś jednak wziął szpadel i tę chodzącą żenadę wydobył ponownie na powierzchnię. Ale bardzo mnie to cieszy, bo będzie okazja, by regularnie – o ile rozprawy będą regularne – przypominać ludziom, by nie wierzyli w te wszystkie zmyślone gwiazdy. Będzie to też nauka dla naśladowczyń, że kłamstwo ma krótkie nogi, jeszcze krótsze niż Janoszek.”
źródło: Instagram/ Pudelek