Julia Wróblewska opowiedziała o samotności, którą odczuwa po zakończeniu związku. Aktorka zebrała się na szczere wyznania. Nie zabrakło emocjonalnych wypowiedzi, które chwytają za serce. Wróblewska jest w złym stanie po rozstaniu…
Julia Wróblewska to młoda aktorka, która zadebiutowała w komedii romantycznej “Tylko mnie kochaj”. Od tamtej pory Julię możemy zobaczyć w wielu produkcjach. Niewątpliwie do wzrostu jej sławy przyczynił się udział w “Listy do M.”, “Och, Karol 2”, „Magda M.”, „Rodzina zastępcza” czy „M jak miłość”. Wróblewska wielokrotnie gościła również w programach telewizyjnych takich jak “Pytanie na śniadanie” czy “Uwaga! Kulisy sławy”. Julia próbowała także swoich sił w “Tańcu z gwiazdami”, “Celebrity Splash” i “Agent – Gwiazdy”.
Julia rok temu wyznała, że cierpi na depresję i zaburzenia osobowości. Aktorka nie kryje swoich problemów i wielokrotnie opowiadała, jak wygląda życie z chorobą. Co więcej, na swoim Instagramie tłumaczyła, jak działają leki oraz psychoterapia i farmakoterapia.
Kilka miesięcy temu Julia poinformowała, że jest w związku. Od tamtego momentu na jej profilu regularnie pojawiały się zdjęcia z partnerem oraz romantyczne i emocjonalne wpisy. Dużym szokiem i zaskoczeniem było, kiedy na Instagramie aktorki pojawił się post informujący, że ponownie jest singielką.
Zobacz także: Przygnębiona Julia Wróblewska źle znosi rozstanie z chłopakiem: „To duży cios”
Od rozstania nie minęło dużo czasu, dlatego emocje po tym wydarzeniu z pewnością są wciąż żywe. We wtorek Julia postanowiła odpowiedzieć na pytania swoich obserwatorów. Nie da się ukryć, że spora część z nich martwiła się samopoczuciem Julii, stąd większość pytań dotyczyła właśnie rozstania. Aktora zdobyła się na szczere wyznanie i poinformowała swoich widzów, że czuje się samotna. Wyznała także, że ciężko będzie jej w przyszłości ponownie komuś zaufać.
“Chodzę do psychoterapeuty i psychiatry. Radzę sobie różnie, moje życie to jeden wielki rollercoaster. Raz jest super, a raz jest najgorzej na świecie. (…) Jeśli chodzi o moje zaburzenie, mówi się, że jesteśmy ofiarami poparzenia trzeciego stopnia, ale emocji. Gdyby to przerzucić na ciało, jak ktoś Cię pstryknie, to nie poczujesz, ale jeśli jesteś poparzony/a to będziesz wyć z bólu” – napisała Julka.
Internauci byli ciekawi również, dlaczego Julia nie usunęła zdjęć z byłym partnerem. Wyjaśniła, że jest to część jej historii i wspomnień, dlatego usunięcie zdjęć nic nie zmieni.
Pojawiły się także pytania o karierę zawodową:
Przypominamy, że w przypadku złego samopoczucia i zaburzeń psychicznych warto zgłosić się do specjalisty. Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie.
Życzymy Julii dużo siły i wytrwałości w trudnych chwilach!