Opisy gwiazd

Karina Taravska: [Love Island, wiek, czym się zajmuje]

Published on

Do grona uczestników Love Island. Wyspa Miłości dołączyła nowa uczestniczka! Karina Taravska weszła do programu, aby jak inni poszukać swojej drugiej połówki. Wierzy, że uda jej się to zrealizować, a jeśli nie, przynajmniej powalczyć o nagrodę pieniężną, przewidzianą dla zwycięskiej pary. Dowiedzmy się więcej na jej temat!

Karina Taravska: wiek

Dziewczyna pochodzi z Ukrainy. Na chwilę obecną mieszka w Warszawie. Ma 26 lat. Co ciekawe, do Polski przyjechała nie znając języka, co niewątpliwie świadczy o jej odwadze. Mimo to, udało jej się zdobyć tytuł magistra na kierunku zarządzanie. Jednakże, wyznała, iż na chwilę obecną jest bezrobotna. Wszystko to z powodu Love Island! Kiedy jej starania o urlop były bezskuteczne, po prostu się zwolniła. Ma nadzieję, że w programie przeżyje przygodę swojego życia.

Karina Taravska: Love Island

Zaraz po wejściu do programu wyznała, że najbardziej z wyspiarzy podoba jej się Damian. Wszystko dlatego, że jej ideałem mężczyzny jest wysoki brunet o wysportowanej sylwetce. Oprócz tego, na jego plus działa, jeśli ma tatuaże. Dziewczyna zwierzyła się, że największą słabość ma do bokserów. Chciałaby, aby jej wybranek darzył ją prawdziwym uczuciem, a do tego był opiekuńczy, zabawny i wspierał ją w każdej chwili. Dotychczas, przeżyła jedną prawdziwą miłość. Podobno w jej byłym partnerze zakochała się od pierwszego wejrzenia. Singielką jest już od dwóch lat.

Karina Taravska: czym się zajmuje?

Mimo, że studiowała zarządzanie, w wolnych chwilach uwielbia projektować ubrania. Marzy o tym, aby w przyszłości mieć swój własny butik. Kiedy znajdzie wolną chwilę wybiera się w podróż. To także jedna z jej pasji. Oprócz tego, lubi ćwiczyć na siłowni.

Karina Love Island

Dziewczyna ma się za otwartą osobę, która lubi mieć kontakt z innymi i ma dobre serce. Za swoją największą zaletę uważa pracowitość. Bezsprzecznie, dąży do swoich celów i jeśli wie, że ma rację, zawsze walczy o swoje zdanie. Bardzo ceni sobie szczerość.

Click to comment

Exit mobile version