Kilka tygodni temu produkcja programu Nasz nowy dom ogłosiła, że żegna się z Katarzyną Dowbor, która prowadziła program przez niemal dziesięć lat. Chociaż prezenterka nie będzie już pomagać odmieniać domy kolejnych uczestników reality-show, Dowbor swoje umiejętności, które nabyła na planie Nasz nowy dom, wykorzysta gdzie indziej.
Nasz nowy dom to bez wątpienia jeden z flagowych programów stacji Polsat. Oczywiście reality-show, które pomogło odmienić życie wielu potrzebujących rodzinom, wszystkim widzom kojarzyło się także z Katarzyną Dowbor. 64-letnia prezenterka od prawie dziesięciu lat współpracowała ze stacją i razem z innymi członami ekipy programu odwiedziła niemal 300 rodzin, którym wyremontowali domy oraz mieszkania.
8 maja fanów programu Nasz nowy dom czekał spory szok. To właśnie tego dnia ogłoszono, że Katarzyna Dowbor znika z programu i nie pojawi się już w kolejnej edycji. Sama prezenterka wkrótce opublikowała emocjonujący post, w którym wyjawiła, że została zwolniona i sama nie spodziewała się, że szefostwo tak z nią postąpi.
Niedługo później widzom programu Nasz nowy dom przedstawiono nową prowadzącą, która zadebiutuje w tej roli już nowym sezonie, który ma trafić na ekrany jesienią. Osobą, która zastąpi Katarzynę Dowbor w Nasz nowy dom została Elżbieta Romanowska.
Widzowie, którzy przez prawie dziesięć lat oglądali Katarzynę Dowbor w roli prowadzącej reality-show, nadal nie mogą pogodzić się ze zmianami, które wprowadził nowy dyrektor programowy stacji Polsat Edward Miszczak.
Sama Katarzyna Dowbor, mimo iż nie ukrywa, że będzie tęsknić za programem, w który wkładała całe serce, nie zamierza znikać z ekranów.
Okazuje się, że umiejętności, które Dowbor z pewnością nabyła przez tyle lat na planie programu, wykorzystała w swoim domu. Jak wyjawiła prezenterka, niedawno jej 91-letnia mama miała wypadek i przewróciła się. Katarzyna zdecydowała, że przyjmie mamę pod swój dach i dlatego musiała odpowiednio przygotować dla niej pokój. We wszystkim pomógł jej Artur Witkowski, z którym poznała się na planie Nasz nowy dom.
„Niedawno moja mama się przewróciła, nie mogła już mieszkać sama. Musiałam zdecydować o tym, żeby mamie zrobić pokój, a że miałam dwie tylko sypialnie, trzeba było z dużego pokoju mojej córki zrobić dwa. Cudownie się zachował Artur, już niepracujący w programie budowlaniec. Zadzwoniłam i powiedziałam “Mam problem, muszę mamę zabrać do siebie, potrzebuję zrobić w pięć dni pokój dla mamy. Powiedział “Masz to załatwione” i zrobił. Coś niesamowitego. Pokój jest piękny, a jego ściana jest wykonana z desek” – powiedziała Dowbor dla “Super Expressu”.
Katarzyna Dowbor dodała, że to dopiero początek zmian, które ma zamiar wprowadzić w swoim domu.
„Teraz marzę o tym, by jeszcze trochę tego remontu zrobić w pozostałej części domu, m.in. chcę wycyklinować podłogi. Stwierdziłam, że tak kocham remonty, że teraz wreszcie wyremontuje swój dom”
Odmieniony zostanie także przydomowy ogród.
„Przydadzą się nowe alejki” – dodała w wywiadzie